Kiedy byś nie wysłał wniosku o rentę, to i tak nie wyrobią się w terminie by Ci się świadczenie nie skończyło, i zostaniesz bez środków. Obecnie czekam już dwa miesiące na decyzję, informacje o stawieniu się na badanie na telefon dwa dni przed, bo przecież w twoje akta zagląda się chyba przypadkiem. Orzecznicy śmiech na sali, zero wiedzy medycznej, ani kompetencji jako sepcajlisci. Proponuję zacząć kierować sprawy do prokuratury na pseudo lekarzy, szybko się ogarnął.
Niestety ale placówka ZUS na Kołobrzeskiej 8 otrzymuje ode mnie aż jedną gwiazdkę, bo ikonki psich odchodów nie ma. Lekarze orzecznicy ( nie mylić z doktorami ) to emerytowani pobieracze państwowych pensji. Chamscy, aroganccy bez kszty szacunku do petenta. Odwołanie to kolejna kpina, bo trafiasz do kolegów poprzedniego orzecznika z tą różnicą, że nerwy psują potrójnie. NIKOMU nie życzę pobytu i badania ( chociaż trwało 2 minuty ) przez tych "specjalistów". Przykre jest to, że piszę taką opinię jako pracownik służby zdrowia od 15 lat....
Miła i pomocna obsługa pani na podawczym informuje skrupulatnie gdzie masz się udać, tutaj nie ma kolejek. Kolejki zaczynają się na sali obslugi, jest kolejkomat bierzesz numerek i czekasz, nie tak długo jak sobie wyobrażamy ale jednak. Zmieniło się tu i to bardzo oczywiście na lepsze. Dojazd komunikacją miejską bardzo łatwy przystanek na 1-maja i kopernika, problemy masz jak przyjedziesz samochodem brak miejsc postojowych i płatność za kartę postojowa.