ZUS to najwięksi złodzieje z białych kołnierzykach. Pomijam fakt składki zdrowotnej czy innych danin/ukrytych podatków. Ale koszty przy jakimkolwiek spóźnieniu są ogromne. Nikt się nie liczy z podatnikiem/frajerem płacącym składki. Okradają nas ile wlezie. Trzeba uciekać z firmą za granicę tam gdzie tych darmozjadów nie ma.
Sama instytucja nie warta tak wielkiego gmachu. To z pewnością jeden z największych oddziałów w Polsce. Budynek powstał w 1937 roku. Wzniesiony przez nazistowskie Niemcy, nazwany domem wermachtu. Po wojnie dowództwo wojsk radzieckich i bardzo mocno robudowany. I obecnie ZUS. W tutejszego gmachu zwożone są dokumenty z oddziałów z całej Polski. Jest to największe archiwum w kraju.
Jakaś żenada.. paniusia w sekretariacie przy lekarzach orzecznikach - tragedia... ani dzień dobry.. ani pocałuj mnie w du... słoma z butów wystaje a damę zgrywa.. lekarz orzecznik pytania zadaję jakby pierwszy raz się spotkał z wypadkiem w pracy i uszkodzeniem kolana.. mi każe tłumaczyć jak się leczy..pacafan.. no ale czego się spodziewać, facet nie widnieje w żadnych rankingach internetowych lekarzy.. pewnie gdyby nie żałosny etat w zusie nikt by się u niego nie leczył.. ale jak to mówią.. JAKI PRACODWCA TACY PRACOWNICY...