Dziś tj. 16.10. ok.godz.14 umówiona wizyta telefonicznie w ZUS dot. założenia wniosku o emeryturę stanowisko nr 8 przesympatyczna, kompetentna i empatyczna Pani służąca radą i pomocą przywróciła mi wiarę w urzędników załatwiając sprawę szybko i naprawdę kompetentnie. Wielki szacunek i słowa podziękowania dla tej wspaniałej urzędniczki i jej postawy wobec petentki. Brawo oby więcej takich ludzi a życie byłoby piękniejsze. Wielkie dzięki Pani Małgorzato.
Nie pochodzę z Radomia ale nie mogę powiedzieć złego słowa o infolinii . Dodzwonić się da , informacji udzielila mi Pani rzetelnie sprawnie, odpowiadają na każde pytanie. Wszelkie informacje zostają wysłane na bieżąco poczta do interesanta .
Opinia o oddziale w Grójcu, ale jeden naczelnik, który zarządza.
Nie polecam, niczego się nie można dowiedzieć, przyjechałam rano z potwierdzeniami wpłat pani w okularach ciemnych włosach nawet na nie zetknęła i odesłała z kwitkiem, później rozmowa telefoniczna z drugą Panią, która parsknela niczym koń do telefonu, mówi do mnie było trzeba przyjechać z potwierdzeniami wpłat, nic Pani nie poradzę na to, że koleżanka Panią odesłała. Brak kultury osobistej pracowników ,dobrze, że wszystkie rozmowy nagrywam.
jakiś czas temu odciąłem sobie trzy palce lewej ręki a jestam praworęczny,nigdy nie korzystałem z żadnej rehabilitacji.Obecnie jestem na zasiłku chorobowym z powodu kręgosłupa.Wystąpiłem wiec do zus w Radomiu o rozpatrzenie mojej prośby o przyznanie mi renty i rehabilitacje w między czasie doszło u mnie do skoliozy odcinka szyjnego,rwa kulszowa i cieśnia nadgarstka na wszystko przedstawiłem dokumenty.Pierwsza wizyta z lekarzem orzecznikiem to śmiech i pożałowanie.Pani ''lekarz orzecznik''badała mnie około dwóch minut po czym stwierdziła,że nic mi się nie należy na pytanie czym to uzasadnia odpowiedziała że nie.Odwołałem się i nastepne badanie w kielcach. podobna sytuacja tyle,że badanie trwało około 5 minut.Oczywście odpowiedź przyszła pocztą odmowna.Znam ludzi którzy nie mają jednego palca a mimo to mają rentę. gdzie tu sprawiedliwość.
Paranoja jak tu idzie obsługa, ostatnio tu byłem, ludzi czekało około 40 osób, stanowisk jest 9 lub 10, a pracował Maks 2. Nie ma kto tego ogarnąć. Wygląd budynku się zmienił, ale tylko to i chyba długo się nie zmieni.
10 okienek do obsługi na dziale renty- emerytury liczba pracujących w nich osób dwie lub trzy, część pracowników spaceruje urządza sobie spotkania towarzyskie, pan pracujący w jednym z okienek siedzi i czeka na osoby które nie podchodzą na wyczytane numerki dziesięć minut ,później następne dziesięć minut.W poczekalni kilka osób czeka i patrzy bezradnie na tych państwowych urzędników