Opinia o oddziale w Grójcu, ale jeden naczelnik, który zarządza.
Nie polecam, niczego się nie można dowiedzieć, przyjechałam rano z potwierdzeniami wpłat pani w okularach ciemnych włosach nawet na nie zetknęła i odesłała z kwitkiem, później rozmowa telefoniczna z drugą Panią, która parsknela niczym koń do telefonu, mówi do mnie było trzeba przyjechać z potwierdzeniami wpłat, nic Pani nie poradzę na to, że koleżanka Panią odesłała. Brak kultury osobistej pracowników ,dobrze, że wszystkie rozmowy nagrywam.
jakiś czas temu odciąłem sobie trzy palce lewej ręki a jestam praworęczny,nigdy nie korzystałem z żadnej rehabilitacji.Obecnie jestem na zasiłku chorobowym z powodu kręgosłupa.Wystąpiłem wiec do zus w Radomiu o rozpatrzenie mojej prośby o przyznanie mi renty i rehabilitacje w między czasie doszło u mnie do skoliozy odcinka szyjnego,rwa kulszowa i cieśnia nadgarstka na wszystko przedstawiłem dokumenty.Pierwsza wizyta z lekarzem orzecznikiem to śmiech i pożałowanie.Pani ''lekarz orzecznik''badała mnie około dwóch minut po czym stwierdziła,że nic mi się nie należy na pytanie czym to uzasadnia odpowiedziała że nie.Odwołałem się i nastepne badanie w kielcach. podobna sytuacja tyle,że badanie trwało około 5 minut.Oczywście odpowiedź przyszła pocztą odmowna.Znam ludzi którzy nie mają jednego palca a mimo to mają rentę. gdzie tu sprawiedliwość.
Paranoja jak tu idzie obsługa, ostatnio tu byłem, ludzi czekało około 40 osób, stanowisk jest 9 lub 10, a pracował Maks 2. Nie ma kto tego ogarnąć. Wygląd budynku się zmienił, ale tylko to i chyba długo się nie zmieni.
10 okienek do obsługi na dziale renty- emerytury liczba pracujących w nich osób dwie lub trzy, część pracowników spaceruje urządza sobie spotkania towarzyskie, pan pracujący w jednym z okienek siedzi i czeka na osoby które nie podchodzą na wyczytane numerki dziesięć minut ,później następne dziesięć minut.W poczekalni kilka osób czeka i patrzy bezradnie na tych państwowych urzędników
To pierwszy raz kiedy poprosiłam o obsłużenie mnie w 8 miesiącu ciąży, gdyż numerek, który akurat wywołano zrezygnował, nikt nie podchodził. Na pytanie czy może Pani mnie obsłużyć, skoro ktoś zrezygnował, odpowiedziała: nie, inni też czekają. Oczekujących było 33. Wytrzymałam tylko 30 minut i zrezygnowałam. Kto był w ciąży ten rozumie.
Pani była ze stanowiska nr 9. 17.05.2023 godz około 13.
Budynek dziełem sztuki nie jest ale robi wrażenie.
Pomimo ograniczonej funkcjonalności obsługa jest znakomita.
Dziś byłem numerem C 054 i wyniosłem stąd moc przemiłych wrażeń i zdumienie że w ciągu minuty, z pomocą Pani, udało mi się załatwić ważną dla mnie sprawę.
Oby tak zawsze.
Zdecydowanie polecam.
P.S. Wszystkim Paniom w dniu ich Święta wszystkiego najlepszego!
Nie można dodzwonić się na infolinie po kilkunastu próbach wybrałem rozmowę z konsultantem po czym konsultant odkłada słuchawkę. Za to płacimy podatki?
Zgniłe biuro, mam nadzieję, że wkrótce się zamknie. Jego jedyną funkcją jest gra na czas !!!! Jeśli instytucje państwowe dalej będą tak działać w Polsce, to jest to skazane na porażkę :(
W dniu dzisiejszym przebywałem w Oddziale w sprawach "historycznych" - dokumenty niepełnosprawnego brata, z 1965 r. Miałem przyjemność być obsługiwanym przez panią Beatę Kucharską. Pani o wielkiej empatii , z super uprzejmym podejściem do osoby obsługiwanej.. Dziękuję. Adam Bałuch z Gdyni.