W naliczeniu mojej emerytury nastąpiło oszustwo .Dokumenty zostały złożone z instytucji i zakładowe pracy i na nich ubezpieczenia wpłacone do ZUS o)Płock,dlaczego naliczone zostało początkowe 1978....zł minus podatek i ubezpieczenie dało przekaz na rachunek bankowy 840....zł.Ci to za uczony naliczał ? I dalej się tak nalicza ? Urząd Skarbowy powinien się zainteresować chociaż tym oszustwem kolesiów na rzecz nierobów nie mających lat pracy i przekazanych składek Kontrola od 2005roku a nie pomijając ten okres.
Jestem w szoku nie można się do nich dodzwonić to jakaś masakra nie mam jakiegoś pinu a orzeczenie przyszło nawet chyba nie czytali że dostaje rentę inwalidzką w Niemczech do 2026 a oni napisali tylko mi że niezdolna do pracy do 2025 jestem w szokuale.co jak dalej czy dostanę za lata przepracowane w Polsce jakiś dodatek do renty inwalidzkiej ? Nic nie pisze jejku ludzie po studiach tak siedzą ? Czy inżynierowie bo brak słów.
No i trzeba gwiazdkę nacisnąć bo inaczej nie wyświetla tego ..szok
1 gwiazdka to za dużo, takie -200 równałoby się z poziomem przedstawianym w tym urzędzie. Ludzie tam naprawdę nienawidzą wszystkich, trochę jak w obozie... Zostałam potraktowana jak przedmiot, szmate, na pewnie nie jak człowieka. Niestety się nie ominie tego, ale radzę wymienić personel, bo osoby z problemami psychicznymi, dość poważnymi, traktujecie jak śmiecia i przyczyniacie się do pogorszenia zdrowia, więc gratulacje, możecie sobie medal przyznać. Nawet nie wiem, czy osoba, która mnie niby "zbadała" miała do tego kompetencje...
Ta instytucja to dramat byłam na komisji lekarskiej i pan który czekał na orzeczenie trwało to ok.50 min.w wieku 59lat dostałam rentę na rok a nie ma możliwości powrotu do zawodu,lekarz orzecznik to porażka,panie w pokojach obok biegają na zmianę że szklankami żeby umyć albo do łazienki,gdyby piły mniej kawy z nudów to mniej by sikały i zajęły się rzetelną pracą,na komisji byłam 3 a rentę powinnam dostać 25 oczywiście nie dostałam piwiedziano mi zi zus ma prawo mieć poślizg,a ja mogę być 2 miesiące bez pieniędzy, gdyby wszyscy tam pracowali rzetelnie nie było by takich sytuacji, ktoś odpowiedzialny powinien się wziąć za tą pseudo instytucje,ja będę pisać gdzie tylko możliwe i jak najgorzej potrafię!!!
Najgorsza instytucja w Polsce , człowiek pracuje ciężko, opłaca duże składki, a pajac który ma zły dzień odbija sobie na chorych ludziach. Dla nich każdy jest zdolny do pracy i symuluje.
Lekarze zamiast empatii okazują złość i nienawiść do ludzi . Burcza i są niemili . Umówione wizyty są opóźnione mimo braku innych osób . Tragiczne podejście do człowieka .
Mam dobre doświadczenia w kontakcie z pracownikami ZUS w Płocku. W mojej sprawie zostałam obsluzona i poinformowana z odpowiednią kulturą , otrzymałam wyczerpujące informacje . Zwyczajne, życzliwe i ze zrozumieniem potraktowanie klienta. Dziękuję bardzo, polecam :)
Bardzo mały parking, średnia organizacja i tragiczni ludzie. Lekarz to istna pomyłka, naburmuszona kobieta, która za wszelką cenę chce być niemiła, zadaje absurdalne pytania pozbawione jakiejkolwiek logiki. Jej stetoskop zastępuje wszelką aparaturę medyczną. Jedna gwiazdka to za dużo.