Pamiętam tu nieprzyjemne rzeczy, mnóstwo było tego. Nie mam tu kontaktu z żadną osobą poza wyjątkami momentami. Uczyłem się tu od zerówki do 5 klasy, potem przenosiłem się 2 razy i ta szkoła może i była lepsza od Warszawskiej, ale gorsza od wiejskiej do której byłem. Tu jednak małe fragmenty pozostają sentymentu np. Jelcze jako Gimbusy
Dyrektorka jest bardzo niemiła. Każe mówić dzień dobry, a sama tego nie robi.
Niektóre zasady są bezsensowne np.
Stoi więcej niż 1 minutę przy rowerze=kradniesz tak sądzi dyrektorka.
Wejdziesz wejściem gdzie przedszkolaki i 1-3= uwaga. Jest jeszcze wiele bezsensownych zasad, ale nie będę wszystkich wymieniać. Oprócz tego brak papieru i zimno. Woźne każą podnosić nie nasze śmieci bo to też nie jest nich.
Sprawdziany, kartkówki, odpytywanie praktycznie codziennie nie ma tygodnia bez tego. Niektóre "miłe" nauczycielki lekceważą kopnięcie, popchnięcie, duszenie i każą tylko przeprosić bez uwagi ani wezwania rodziców. Mam nadzieję, że będzie nowa dyrektorka!
Do szkoły chodziłem kilka lat temu ale nadal, problemy były i to nie jakie. Nauczyciele nie przejmują się nękaniem uczniów zupełnie, a często nawet biorą stronę tych prześladujących innych- tu chodzi szczególnie o moją byłą wychowawczynię, nie pozdrawiam. I nie jest to jedyny problem tej szkoły. Na korytarzach jest po prosty brudno. W łazienkach zamki nie działają. Podejście większości nauczycieli do uczniów okropne, poziom edukacji też leży, serio więcej się nauczyłem sam z internetu niż z lekcji w tej dziurze.
Nauczyciele nie ogarnięci. Pani Madzia od wf-u faworyzuje swoją klasę.
Pani Dyrektorka robi dziwne obchody po toaletach i każe dziewczynom wychodzić z kabin. Zamki są poluzowane w drzwiach tak by dyrektorka mogła na spokojnie otworzyć je i wejść gdy nie chcesz/nie możesz, przez co dziewczyny zrobiły sobie głupią zabawę, że otwierają Ci zamki.
Pani Wierzbicka robi znaki promujące nazizm.
Ogólnie ludzie zachowują się jak w szkole dla specjalnych ludzi.
W toaletach brak światła, papieru i mydła. Automat kradnie.
Pani Lidlio, jeżeli Pani to widzi to pozdrawiam ciepło (nie prawda. Szczerze gardzę Pani zachowaniem i stosunkami co do uczniów i ich prywatności)