Toalety są brudne, wszędzie są rysunki oraz brakuje mydła. Na przerwie dużo osób siedzi w tych łazienkach przez co nie można się spokojnie załatwić. Ławki są poniszczone, a w sali od biologi są ponaklejane gumy. Na drzwiach od szatni są wyryte nieodpowiednie słowa. Nauczyciele są pół na pół, niektórzy mili i mają dobre podejście do ucznia, a niektórzy nie mają do nas szacunku i krzyczą za nic. Szkoła jest naprawdę duża, ale poniszczona, brudna i zaniedbana...
Nie polecam. Obiady średnio 3/10, biurka stare i zniszczone, pamiętam jak pewna pani zabrała mi piłkę i nigdy już nie oddała czyli czysta kradzież. Najlepsza rzecz jaką pamiętam był ostatni dzwonek z tej szkoły jaki usłyszałem. Brawa powinny powędrować do Pana konserwatora o imieniu Marek, ponieważ był on zawsze pomocny, miły i wyluzowany. Słabo
Niby szkola jest taka przyjazna i fajna, a jak poszliśmy z kolegami do siostry jednego z nich to nagle z portierni wychodzi cała czerwona pani i drze sie czy nie mamy co robic.
Odkąd powstała tam noclegownia dla Ukraińców wszędzie dookoła chodzą podpite mamy z dziećmi, bądź bez dzieci. Nie jest to normalne zachowanie ze kilka razy w tygodniu pani pod klatka schodowa na murku popija piwo i soczyście pali papierosy. Tak samo sytuacja na oczku wodnym, na każdej ławce pijące piwo kobiety z Ukrainy, taka sama sytuacja w lasku za boiskiem, niby miejsce do uprawiania sportu a panie piją piwko. Nawet obecność dzieci im nie przeszkadza. Apeluje o zwrócenie uwagi i poproszenie o więcej dyskrecji. Jest to powszechny problem w Rosji i Ukrainie, wiec uważam ze nie powinnismy się na to godzić
Plus Pan Dyrektor . Nauczyciele temat rzeka. Niestety problematyczne dzieci najlepiej zamieść pod dywan albo pozbyć się z klasy olewane są problemy z dziećmi a nie wszystkie dzieci są prymusami szkolnymi a tylko na tych większą uwagę się skupia. Wielki minus Pani Sekretarka. Która powinna może zejść na emeryturę. 3 razy wyrabiana legitymacja i za każdym razem wielka łaska człowiek wyrobienie legitymacji kwestia paru minut. Ale sekretarce najwyraźniej się nie chciało. Wykazuje brak szacunku do rodzica i do dzieci. Raz weszło moje dziecko wyrobić legitymację też wielkie ale po ingerencji jednej cytuje,, Przecież można na miejscu wyrobić "legitymacja została wyrobiona. 3 razy przez 8 lat uczęszczania jednego dziecka za każdym razem to samo. Na ostatniej wizycie Pani zaczęła do mnie krzyczeć co że mam problem jak nie mam mieć problemu jak za każdym razem problem z legitymacja mam 7 dni na wyrobienie a to kwestia 5 min.Kobiete powinno się zastąpić może kimś młodszym co mają chęci i do pracy i więcej energii.Totalny brak szacunku do dziecka i rodzica że strony sekretarki.