Fajnie że nie ma wody w toalecie ani mydła czy papieru. Pozdro dla młodych. Trzymajcie się mocno psychicznie bo ta szkoła to jest jedna wielka patologia. Nauczyciele są tak kochani że nigdy o nich nie zapomnę ile przez nich dostałem uwag i jedynek za dosłownie za nic.
Jako rodzic wspominam szkołę z dreszczem. Specjalnie dla obcokrajowców.
Bicie dzieci przez kolegów z klasy, prześladowanie na tle etnicznym jest tam normalną praktyką. Nauczyciele i kierownictwo nie zwracają uwagi na to, co się dzieje, a wszystkie takie problemy starają się jak najdłużej ukrywać lub obwiniać ofiarę.
Co więcej, jeśli rodzic chce załatwić sprawę i porozmawiać, to w odpowiedzi otrzymuje oświadczenie od dyrektora ds. opiekuńczych i sądu dla nieletnich, jako niezdolnego do wychowania dzieci.
Dyktatura i zastraszanie na wszystkich poziomach.
Nieodpowiednich uczniów i ich rodziców po prostu wypycha się ze szkoły, zmuszając ich do zabrania dokumentów i szukania nowej szkoły.
Szkoła bardzo duża co wpływa na możliwości a raczej ich brak. Więc albo pasujesz i dostosowujesz się do tej wielkiej machiny albo nie pasujesz do formy i wtedy zaczynają się problemy.
Dyrekcja aby uniknąć problemów wychowawczych stara się na różne sposoby pozbyć uczniów, bo po co się wysilać skoro jest droga na skróty.
W mojej ocenie jeśli masz dziecko indywidualistę lub bardziej wrażliwe czy też choć trochę odbiegające do standardu - "Słowacki wielkim poetą był" to wybierz inną szkołę. Nauczyciele pewnie jak wszędzie, cześć bardzo zaangażowanych i lubiących swoją pracę a reszta chyba pracuje tu za karę bo skąd takie podejście do młodzieży?
Przyznam że latwo to nie jest bo dzieciaki dają popalić ale w końcu to taka praca.
Najgorsze 8 lat mojego życia. W toaletach nie ma mydła, papieru i działających klamek. Praktycznie zero wsparcia ze strony nauczycieli oraz faworyzowanie uczniów, dyrektorkę dwa razy chcieli odwołać. Tłok na korytarzach, holu i schodach. Starsze klasy terroryzują młodsze.
Osobiście uważam, że szkoła jest słaba. Spotykam tu dużo agresji i niebezpiecznych sytuacji ze strony starszych klas, prześladują oni młodsze dzieci, woźne są niemiłe i często przyczepiają się o randomowe rzeczy, nauczyciele faworyzują, niesprawiedliwe oceniają innych lub wyżywają się na osobach, które do czegoś się nie nauczyły. Toalety i szatnie są zniszczone, a dodatkowo często nie ma papieru i mydła. :/
Bardzo fajna szkoła, jednymi minusem jest to że panie na dyżurce mają maseczki na czas pandemii by dać osobą które zapomniały, zgubiły lub im się zepsuła a zamiast dać tylko krzyczą z pretensjami a na koniec poprostu się i tak jej nie dostanie.