Powróciłem tu na kwiecinki, czyli taką jakby imprezę i fajnie by było zostawić ocenę.
Zakładając, że poziom nauki jest taki sam (czyli dość dobry jak na szkołę na wsi) jest to dobra szkoła.
Nauczyciele są spoko i z większością można pożartować.
Jedynym minusem jest stan łazienek. Niby są zamki ale działa tylko połowa. Papier toaletowy jest ale jest to tani papier, wygląda szorstko a ja wolałem nie próbować jak szorstki jest.
Dla fanów Roleplayu, można poczuć się jak w więzieniu. Jak jest ciepło na dworze to otwierają "dwór", czyli można wyjść na dwór, ale jeśli coś odwalisz to nie możesz wyjść na dwór do końca przerwy.
Co jakiś czas są apele z powodu święta. Śmieszne są apele spowodowane odwaleniem czegoś w szkole. Taki apel odbył się gdy ktoś w łazience dla klas 1-3 wyrzucił szczotkę od kibla przez okno.
Spędziłam w tej szkole bardzo dużo lat i nie polecam. Mam bardzo dużo złych wspomnień i byłam szczęśliwa gdy kończyłam 8 klasę. Niektórzy nauczyciele są w miarę, ale większość nauczycieli była wredna. Nie można się malować, farbować włosów ani mieć kolczków gdzieś indziej niż w uszach. Nie można być sobą, bo nauczyciele cię oceniają i mają o tobie złe zdanie. Nie pozdrawiam Pani Klimskiej, mojej dawnej wychowawczyni
Mam mieszane uczucia co do tej szkoly, spedzilam tam jednak 8 lat ale niezbyt mam mile wspomnienia z nia. Glownie moje lata podstawowki byly zepsute przez rowiesnikow ale niektorzy nauczyciele tez sie do tego przyczynili. Szkola nie daje ucznia rozwijac swoich zainteresowan ani byc soba, poznawac siebie. Moim zdaniem sa tam nie potrzebne zakazy takie jak malowanie paznokci czy farbowanie wlosow bo to nie przeszkadza w nauce drodzy panstwo;) o albo ubior, to juz wogole nie wiem o co chodzi wam wszystkim, co maja krotkie spodenki czy krotki rekawek do nauki, nauczyciele nie moga sie skupic na lekcji?? to juz chyba ich problem;) To chyba tyle o mojej opini. Pani Magda Fortuna zawsze w moim sercu❤️