Nie polecam. Kwintesencja bullyingu. Nauczyciele nie wiedzą o co chodzi, a jak wiedzą to nie mogą nic zrobić. Prowadzący zajęcia skupiają się na kilku orłach, reszta przepisuje tylko z tablicy…
Jak absolwent tej szkoły z całym szacunkiem stwierdzam ze mi się nie podobało, nie polecam całkowicie nie w pyte. Skutecznie zniechęca do wiary katolickiej. Jednak jak ktos jest ambitny to poziom nauczania jest dobry.
Kiedyś ta szkoła była miejscem naprawdę wspaniałym, chodziło się tam dobrze i ja osobiście bardzo miło wspominam spędzone tam 6 lat. Ale to było kiedyś, obecnie to już nie jest ta sama szkoła. Już pod koniec mojego pobytu zaczęło się nieco komplikować, masowy exodus nauczycieli w 2019 roku też zrobił swoje. Ogólnie ZCBM do 2019 - 5*, obecnego nie ocenię, bo też mnie już tam nie ma. Polecam się jednak mocno zastanowić nad wyborem tej szkoły. Dalej jest dużo dobrych nauczycieli, których lubię, ale to jednak już nie to samo co było kiedyś
Za moich czasów bardzo dobra szkoła z bardzo dobrymi nauczycielami. Należy tylko stosować się do bardziej restrykcyjnych zasad np. stosownego ubioru czy używania komórki. Szkoła dość ciasna, ale stanowi to problem jedynie w wyjątkowo ciasnej szatni. Atmosfera niemal rodzinna.
Szkoła ma wysoki poziom i dobrze przygotuje do matury ale wraz ze zdobytą wiedzą zdobywa się depresje i inne urazy nerwowe jak np strach przed utartą telefonu ( tak uczniowie z LO nie mogą korzystać z telefonu ponieważ dają "zły przykład" młodszym uczniom). Nauczyciele faworyzują niektórych uczniów i dając zielone światło na ściąganie (ale tylko niektórym). O statucie to słyszano tylko legendy, ponieważ nauczyciele ustalają sobie własne zasady które są niezgodne z prawami ucznia. Budynek jest dość nowoczesny za wyjątkiem sali gimnastycznej i szkoła dysponuje nowym boiskiem. Nie można zapominać iż niektórzy nauczyciele są naprawdę w porządku jak np; kadra wychowania fizycznego. Oczywiście terenu szkoły nie można opuszczać gdyż wiąże się to z niemiłymi konsekwencjami. Na osłodę można dodać że wycieczki stoją na wysokim poziomie szkoda tylko że z ludźmi którzy są specyficzni. Okienek pomiędzy zajęciami albo krótszych zajęć nie uświadczycie nawet jak wam przepadną 3 ostatnie lekcje a każde stracone zajęcia trzeba odrabiać nawet jeśli to jest WOK czy inna informatyka. To tyle z mojej strony niech chwała Watykanu będzie wieczna.