Szkoła tragiczna. Wpisują punkty minusowe za darmo bez dowodów, oskarżenie o niszczenie mienia itp...wiele nauczycieli uczy z przymusu szczerze nie polecam a na dni otwarte nie przychodzcie bo nie warto wiele osób kłamie dla lepszej oceny z zachowania... Lepiej wejść w normalnym dniu jako ,,uczeń,, i poznać prawdę o tym ,,reżimie,,. .
MASAKRA!!! po 1,5 roku w tej szkole udało mi się zmienić. Nauczyciele, którzy byli w porządku wobec uczniów byli gorzej traktowani co z czasem prowadziło do ich zwolnienia, jak traficie na panią wice dyrektor to radze uczyc się ile tylko się da bo nie będziesz wiedział/a jednej rzeczy podczas lekcji dostajesz 1, nie masz prawa zapytać jeśli czegoś nie wiesz bo zostaniesz oskarżony ze się nie uczysz!!!! moja jakże cudowna wychowawczyni poniżała mnie przy całej klasie jeśli chodzi o wygląd (inne uczennice mogły dobrze wyglądać, JA NIE), usłyszałam nawet ze głupota to jest u mnie wrodzona. Jeśli chcesz zniszczyć sobie psychikę polecam, szkoła ładnie daje popalić. ogólnie NIE POLECAM
Jedna wielka tragedia albo i gorzej. Po dwóch latach nauki tak się zraziłam do edukacji przez nauczycieli (oczywiście nie wszystkich), ze musiałam zmienić szkole na prywatna, bo gdybym została to więcej bym wydała na terapeutę. Polubiłam tam tylko dwóch lub maksymalnie trzech nauczycieli, którzy faktycznie interesująco prowadzili zajęcia i miałam chęci do nauki tych danych przedmiotów, ale to jedyne co mogę powiedzieć pozytywnego o tym miejscu. Jak czytam ze to jest najlepsze technikum ekonomiczne w Warszawie to chce mi się śmiać. Moje ostatnie dni w tej szkole wygladaly tak ze płakałam na przerwach i niektórych lekcjach bo czułam sie w pewnym momencie już po prostu poniżana przez niektórych nauczycieli. Nie wspomnę już o wice dyrektorce, której hobby to znęcanie sie nad innymi oraz wpisywanie codziennie 1 i odczuwanie z tego satysfakcji. Nie polecam.
Jedna wielka tragedia XD Ludzie bardzo spoko, ale szkoła fatalna. Bardzo nie polecam. Byłam tam z przypadku i szybko uciekłam. Nauczyciele masakra, olewają swoj przedmiot. O organizacji szkoly to w ogole nie ma co mówic.bo jej praktycznie nie ma XD. Bylam w klasie turystycznej a przez ponad miesiąc nie bylo geografii i geografii turystycznej. Na przedmiotach zawodowych prawie nic nie robiliśmy. Szkoła ma punkty z zachowania , i dostaje sie minusowe doslownie za wszystko . Nie ktorzy nauczyciele maja problem z ziewaniem (nawet jak.sie zasloni ręką buzie.) I z kichaniem na lekcjii XD na szafkę czekalam ponad miesiąc. Remont łazienek mial trwać miesiac a, trwal dwa i nie bylo praktycznie kibli. Dramat okropny !!!!!
Najgorsze liceum zwłaszcza klasa o profilu dziennikarskim, wychowawczynią a później vice dyrektorem została ,, Krajewska” kobieta o niespełnionych dziennikarskich ambicjach, z zerowym przygotowaniem pedagogicznym. Potrafiła podburzyć innych młodszych nauczycieli by nie tolerowali danego ucznia z jej własnych prywatnych powodów. Doszłam do jej klasy w drugim roku, na jej zlecenie i warunek przyjęcia przeczytałam 12 lektur w 2 tygodnie ( tak lubię czytać) po dołączeniu do klasy okazało się ze nikt ich nie czytał a pani Krajewska nie potrafi egzekwować i przeprowadzać lekcji. Głównym tematem zajęć były opowieści o jej ego, krytyka uczniów wyróżniających się talentem pisarskim( z racji jej niespełnionych ambicji uważała każdego z potencjałem za konkurencje wiec używała metody - ,,zatrucia korzenia „ )oraz buntowaniu klasy przed innymi uczniami z jej własnej klasy , których akurat miała na celowniku. Powinna prowadzic współczesny obóz koncentracyjny. Nie mam żadnych miłych wspomnień dotyczących tej kobiety która na nieszczęście była moja wychowawczynią.