Nauczyciela nie dość, że nie potrafią tłumaczyć to jeszcze sami nie znają zagadnień. Dyrekcja ignoruje inicjatywy uczniów oraz ignoruje statut, prawa I PZO. Ogólnie to jest gorzej niż w PRL'u.
ZBYT DUŻE WYMAGANIA. SŁABE PRZYGOTOWANIE NAUCZYCIELI DO PROWADZENIA ZAJĘĆ. POWTARZAJĄCE SIĘ TE SAME TEMATY I ZAGADNIENIA. BRAK OBIEKTYWNEGO OCENIANIA. 5 GWIAZDEK TYLKO ZA SENTYMENT.