Bylam tu dawno temu uczennica. Odpadlam, za daleko do domu, Internat koszmar, bez pralki i suszarni. Toalety na korytarzach, pokoje 4-osobowe. Kradziono wszystko, odziez, podreczniki, zywnosc, pieniadze.Nauczyciele przed ktorymi uczniowie drzeli ze strachu.Reasumujac, szkoda zmarnowanego czasu.
Do dupy nie ma kibli w pokoju chłopaki sczaja do umywalek ,po przyjściu do pokoi można zastać kurz i brud ,dobra lokalizacja i git jedzenie,ciepła woda ,nie wygodne łóżka,pomazane markerem ściany ,słabe wykończenie (we wrześniu 2024 ma być remont) ogólnie slabo
Chodzę do tej szkoły od 4 lat. Najlepsze są bitwy pierwszoklastów z kiepami między żółtymi zębami na ulicy Heleny Modrzejewskiej i picie wódki w kiblu na 1 piętrze oraz stołówka w na drugim.
Tylko raz poszedłem do sekretariatu zapłacić sa palarnie to dostałem nagane dyrektora.
Witam serdecznie chciałam ostrzec wszystkie osoby, które chcą pracować, bądź podjąć pracę w szkole Hotelarskiej. Zespół pracujących osób w tym ośrodku jest bardzo negatywny. Osoby nowo zatrudnione nie mają wsparcia, jak równie pomocy od pracowników, którzy są z dłuższym stażem pracy. Osoby nowo zatrudnione mają często bądź notorycznie wypominame błędy....
Podsumowując kultura pracy w tej szkole jest bardzo zniechęcająca!!!
szkoła jest miła i surowa. fajna i rozwija charakter :D Muszę usunąć 1 gwiazdkę, ponieważ dziewczyna, z którą się tutaj spotykałem, okazała się mężczyzną
Daje 3 gwiazdki bo z biegiem lat zaczęłam tęsknić nawet za samymi jedynkami od tej jedynej nauczycielki angielskiego. Na studiach są gorsze anglistki jednak także zdaje więc pozdrawiam :)
Bardzo nie miłe Panie nauczycielki poznane na targach szkół w EXPO Kraków. Trzyma je wielka duma. Jeżeli udacie się do tej szkoły to jedynymi rzeczami, które was nauczą będzie chamstwo i nieprawidłowa znajomość czasu.