W dniu 14-03-2025 zostalam przyjeta na oddzial neurologii z udarem.
Pisze dopiero teraz poniewaz dzieki Pani doktor,Ewie Ujmie Pani ordynator w/w oddzialu jestem wsrod zywych.
Pobyt na neurologii byl pomimo mojej choroby wspanialy.
Wszyscy lekarze,pielegniarki i solowe,rehabilitanci sa cudowni.
Atmosfera na oddziale jest cudowna.
Pozdrawiam cala zaloge oddzialu neurologicznego w Klodzku.
Pani doktor Ewa Ujma jest bardzo zapracowana osoba,ale pomimo tego codziennie ma czas wejsc do chorych na sales i zapytac kazda pacjetke o stan zdrowia.
To byl moj pierwszy pobyt w szpitalu w Polsce,ale bede pamietac ten pobyt do konca moich dni.
Dramat ! Nigdy nie spotkałam się z takim brakiem kultury i profesjonalizmu przy pracy ze starszymi i schorowanymi ludźmi! Kobieta nazywająca się lekarzem - Pani Ukrainka z Oddziału Wewnętrznego w Święta zabroniła nakarmić i umyć rodzinie pacjenta po czym strasząc policja wyrzuciła wszystkich z Oddziału trzaskając drzwiami:( brak podstawowej opieki medycznej a personel świętuje przy kawie ..... jakakolwie prośba czy pytanie kończy się z urazeniem i fochami Pan " pielęgniarek ".... żal i niedowierzanie gdzie jest nasz kraj ..... brawo Polski Rząd, dalej tak dbajcie o obywateli . Sprawa zgłoszona do Rzecznika Praw Pacjenta .
Sytuacja z 19.04, przyjechałam z mamą na Sor, z poważnym stanem zapalnym piersi (prawdopodobnie guz) mama dostała siny palec, drętwy który mógł świadczyć o zatorze, Pani „doktor” z Ukrainy lekceważąca oraz pani blondynka otwierająca drzwi mamie, drwiąco na nią spojrzała i powiedziała „PO CO PANI PRZYSZŁA”. Pani „doktor” nawet nie raczyła obejrzeć piersi mojej mamy, która już jest w bardzo złym stanie. Na palec drętwy i siny, gdzie było prawie zero czucia - proszę stosować maść altacet. Nie trzeba być po studiach medycznych żeby stwierdzić, że to było coś poważnego. Jeżeli zPanie siedzące na oddziale są tak bardzo zmęczone to może pora zmienić zawód i odejść od bycia „doktorem”. Nie polecam
Jednym słowem dramat!!! Racja, tak jak widnieje napis w izbie przyjęć nawet do 4 godzin oczekiwania w kolejce powinni zmienić na - "Raczej się nie doczekasz, zrezygnuj. Nawet tu nie przychodź i udaj się do lekarza rodzinnego." Pani lekarka niemiła, chcąca chyba zniechęcić osoby bez skierowania długim czasem oczekiwania i obojętnością. Tak, proszę mieć na uwadze, że nie wszyscy mają możliwość udać sie do lekarza rodzinnego, a tym bardziej jeśli chodzi o godziny wieczorne, w weekend - dlatego pierwsza myśl, jeśli chodzi o pomoc medyczną - SZPITAL. Chociaż i Ci ze skierowaniem prędzej zapuściliby tam korzenie. To zrozumiałe, że pierwszeństwo mają osoby przyjeżdżające karetką, ze skierowaniem, osoby z zagrożeniem życia, ale większość osób czekająch została po prostu zbywana. Zero empatii, zero zorganizowania, zero szacunku do drugiego człowieka, zero ludzkiego podejścia. Dyżurująca lekarka nie zainteresowała się pacjentem z podejrzeniem zawału, nawet nie wyszła na korytarz zobaczyć czy wszystko jest w porządku, kazała czekać. Serio??? Pacjentki z poważnymi dusznościami, kazała im czekać. Ciągle - "Proszę czekać. Zawołamy." Ale ile można czekać? Do kolejnej zmiany? Do 7? Aż ktoś padnie? Po ponad 4 godzinach oczekiwania rezygnacja z wizyty. Przecież jak każdy przypadek to nic szczególnego. Nie było nawet najmniejszych szans i sensu nadal czekać...jeśli nadarzyła się okazja na swoją kolej to nie było ani lekarki ani rejestratorki i tak x razy... A w tym czasie można było przyjąć osoby bez skierowania. A później się dziwią, że ludzie leczą się sami i posiłkują się Internetem. No jak widać mają ku temu powody... Najlepiej nie chorować i omijać takie miejsca szerokim łukiem...
jestem bardzo zadowolona , niestety poród nie odbył się bez komplikacji ale najważniejsze było zdrowie mamy i dziecka i bardzo to doceniam . opieka po cięciu cesarskim bardzo dobra , ciągle ktoś się pytał jak się czuje , czy coś potrzebuje i jak mogą pomóc.
jedzenie dobre i świeże , cisza i spokój. Ja polecam Oddział w Kłodzku do porodu