Zachęta nie koniecznie jest miejscem, w które powinna się udać osoba na swoją pierwszą wystawę sztuki. Jedna część obrazów skupia się na głębszej interpretacji oraz doszukiwania się drugiego dna, a druga - na bardziej praktycznych obrazach. Osobiście bardzo polecam.
Poszłam w darmowy czwartek. Do zwiedzania były dostępne tylko 2 sale. Sztuka figur geometrycznych mnie nie zachwyciła... Poczułam niedosyt i lekkie rozczarowanie....
Najpopularniejsza galeria sztuki w Warszawie. Bilety w przystępnych cenach. Dużo przestrzeni w środku, wystawy zmieniają się co jakiś czas, warto sprawdzić stronę internetową przed przyjściem. Niektórzy artyści mogą nie odpowiadać gustom odwiedzających. Budynek Zachęty sam sobie jest warty najwyższej oceny. Po zwiedzaniu można udać się do sklepiku lub usiąść na leżakach na przeciwko wyjścia z budynku.
Wspaniałe miejsce, historyczne i ważne dla naszej historii i dla naszej współczesnej kultury. Świetne wystawy, miejsce dostępne dla osób z niepełnosprawnościami, przemiła, młoda obsługa, dobrze zaopatrzony sklepik... Wczoraj byłam na kończącej się wystawie Małgorzaty Mirgi-Tas, a przy okazji zobaczyłam malarstwo współczesne piątki różnych, wartościowych, polskich artystów. Oczywiście, zostawiłam trochę pieniędzy w sklepiku.
Świetne podejście do prezentacji sztuki współczesnej. Obrazy, rzeźby i instalacje mają odpowiednio dużo przestrzeni, sale są duże, może jedynie światła mogłoby być więcej, ale nie był to żaden wielki problem. Są ułatwienia dla niepełnosprawnych, miła obsługa, darmowe wejścia w czwartki (przynajmniej w czerwcu 2023) i stosunkowo czyste toalety. Prezentowana sztuka to już zupełnie inny temat, jednym się spodoba, innym nie – to zależy też oczywiście od konkretnej wystawy i konkretnego artysty. Ogólnie polecam.