Miła obsługa w dowodach osobistych i paszportach. Panie bardzo pomocne i chętne do pomocy i wyjaśnienia. To ciekawe że nie można było odnieść że ktoś pracuje za karę. Naprawdę szacun mają dużo pracy - czapki z głów . Polecam .
W tym mieście na promenadzie cisza nocna nie obowiązuje. Jest taka dyskoteka pod namiotami naprzeciwko DW Tryton która gra do późnej nocy, bo podobno ma tak ustalone z Urzędem Miasta. Zakłóca to spokój mieszkańcom sanatoriów i domów wczasowych, słuchanie głośnej muzyki w porach nocnych nie ma nic wspólnego z wypoczynkiem. Żenada
W czwartek 3 kwietnia 2025 r. odwiedziłam Urząd Miasta w celu wyrobienia nowego dowodu osobistego. Na co dzień mieszkam za granicą i nie byłam świadoma aktualnych procedur – kierowałam się wspomnieniami sprzed kilku lat, gdy należało wypełnić wniosek i chwilę poczekać. Z tego powodu pojawiłam się w urzędzie bez przygotowanego zdjęcia.
Ku mojemu zaskoczeniu cała procedura przebiegła niezwykle sprawnie – zajęła może pięć minut. W tym czasie mój tata pojechał odebrać zdjęcie od fotografa, jednak zanim zdążył wrócić, formalności były już zakończone. Urzędniczka, która mnie obsługiwała, wykazała się ogromną uprzejmością, wyrozumiałością i profesjonalizmem – mimo że część osób w kolejce była już zniecierpliwiona.
Chciałabym serdecznie podziękować za tak ludzkie podejście, cierpliwość i życzliwość. To naprawdę budujące spotkać się z taką postawą w miejscu publicznym. Dziękuję!
Dzień dobry chciała bym coś opisać co przydażyło się mojej córce i zięciowi ,4 listopada 2024r zięć przywiózł do szpitala rodzącą moją córke nie myślał żeby opłacić parkingu bo to nie czas ani tą chwila na takie rozważania tylko instynktowne pobiegł po ratunek a tym bardziej że był cały czas przy porodzie pech chciał że straż miejska skwitowała go mandatem za nie opłacony postój wspomne że perzyjechali ponad 30 kl pisali odwołenie ale otrzymali odpowiedź że to żadne wytłumaczenie a mandat trzeba opłacić powiedźcie gdzie empatia ,logika i jak to można zinterpretować prosiła bym o jaką kolwiek wypowiedź bo mnie się aż zagotowało .
Morza szum, ptaków śpiew... W tym roku będą inne wspomnienia. Psie odchody, oblodzone chodniki nie gdzieś na uboczu ale w centralnej i reprezentacyjnej Dzielnicy Nadmorskiej.
Miasto pobiera opłatę uzdrowiskową, wygórowane opłaty za parkowanie od turystów a nie potrafi zadbać o bezpieczeństwo i czystość.