Aktorzy robią co mogą, zgodnie ze swym najlepszym rzemiosłem, a nierzadko i prawdziwym artyzmem. Niestety, w produkcyjniakach, które teraz są grane na deskach teatru nie bardzo mogą się wykazać. Czekamy zatem na nową, apolityczną dyrekcję, na powiew świeżości, który sprawi, że do tego szacownego miejsca powrócą widzowie poszukujący wyzwań intelektualnych, także publiczność spoza Lublina.
Każdy spektakl na którym jestem dostarcza mi wielu cudownych emocji. Wizyta w Teatrze im. Osterwy to zawsze wspaniałe przeżycie i prawdziwa uczta kulturalna.
Gra aktorów na najwyższym poziomie. Co do teatru to brak zdjęć aktorów na ścianach wewnątrz budynku, z których widz mógłby dowiedzieć się jacy aktorzy pracują aktualnie lub pracowali w teatrze. Mogłaby funkcjonować kawiarenka. Poza tym wszystko OK. Polecam.
W porządku ,ale jestem trochę zawiedziona,byłam na spektaklu Nad Niemnem.Mogli się bardziej postarać o rekwizyty. W scenie z miodem raził w oczy kupiony w sklepie z etykietą miód a można było załatwić naczynie pasujące do wiejskiego klimatu.Poza tym klapki gumowe na nogach aktorow-masakra.W tamtych czasach nie mieli takiego obuwia .Nowoczesna bluzka jednej z aktorek też kłócila się z resztą .
Wracam zawsze z górnym sentymentem. Polecam wszystkim, dla mnie każda wizyta to genialny początek przed wyjątkowo udana nocą w Lublinie. Napewno wrócę.