Chodzę do tej szkoły już siedem lat, a ta właśnie szkoła nic mnie nie nauczyła, zaraz nauczyła mnie żebym nie słuchał co mówią nauczyciele i żebym uczył się tego co chcę osiągnąć.
Na lekcjach jest nudno, a w sali 2.20 jest brak rzutnika, bo się zepsuł i nie mają pieniędzy na naprawę. W toaletach nie ma papieru, choć czasami się zdarza, że jest.
Ogólny wystrój szkoły jest git, ale nie polecam tej szkoły. Prawie każdy się wyśmiewa (szczególnie 8 klasy), więc jak ktoś jest słabo emocjonalnie to radzę nie przychodzić na zajęcia. Panie pedagog, nie umie poradzić sobie z przeciętnym nastolatkiem.
Panie od Polskiego myślą, że uczenie się trenów nam coś da, ale w sumie podstawa programowa jest przestarzała. Pan od WF przeklina, wyżywa się czasami, a na zespół siatkarski mówi, że jesteśmy de*ilami, często mnie też obraża, w sumie to demotywuje, a nie motywuje nas do walki.
Panie od matematyki są git. Jak czegoś nie rozumiesz to wytłumaczą.
Szkoła powinna sprzedać drukarki 3D, żeby nam dać dostęp do nauki.
Podsumowując daje tu 1, bo szkoła nie daje na poczucia, że możemy być sobą, tylko ukrywać się pod "kocem".
Szkoła to toalna porażka, brudno w cholerne, nie wspominając o tym jaka jest patolgia w tej szkole. Co 2 tygodnie wyważone drzwi od kabiny toaletowej, byłem w tej szkole gnębiony przez starsze klasy, I trauma została mi do dzisiaj. Po zgłoszeniu tego nauczycielowi jedynie co zrobiła to powiedziała że "radz sobie sam" Póki nie poprosiłem taty i nie zrobił afery w szkole na temat dokuczania, nikt by mi nie pomógł. Polonistki to jakiś żart, zadasz pytanie na temat czegoś skończy się uwaga lub minusem za to że nie znałeś odpowiedzi do danego zadania, lub inaczej mówiąc cytując z mojej uwagi "Uczeń przeszkadza w prowadzeniu lekcji" Jedynie na co nauczyciele zwracają uwagę to telefony. Panie sztaniarki zamiast zamykać szatnie, zostawiają je otwarte przez co nie raz zostałem okradziony z kasy. Po incydencie mieli zamykać, trwało to hyba 2 tygodnie po czym szatniarki sobie odposciły. Pielęgniarki ciągle nie ma. Jedynie kto jet normalnym nauczycielem jest pani Ania od matematyki. Mój najbardziej ulubiony wychowca za wszystkie lata w szkole. Pozdrawiam panią Anię
Plusy to : blisko miejsca zamieszkania , Boisko, wielu bardzo dobrych nauczycieli
Minusy: odnosiło się wrażenie że jest to szkoła katolicka Duży nacisk na uczestniczenie we mszy świętej na początku roku i na końcu, duża ilość uczniów przez co lekcje kończyły się bardzo późno
Nie polecam, bo po ukończeniu tej szkoły, będziecie mieli złamaną psychikę, tak samo jak ja, a nawet gorzej. Ja po ukończeniu tej podstawówki znienawidziłem wszystko. Chodziłem tam, bo miałem blisko, a jeździć do innej szkoły autobusem mi się nie chciało. Sam nie wiem, jak ja to przeżyłem, ale teraz nienawidzę wszystko, co było z nią związane w planie edukacji. W 7 klasie był nauczyciel, nazwisko którego miał Rogowski. On mi specjalnie zaniżał oceny z chemii i ośmieszał mnie przed całą klasą, byłem na granicy tego, że będę musiał powtarzać 7 klasę, ale jednak zdałem. Nienawidzę w ogóle postanowienie nauczycielów do uczniów, osobliwie do 8-klasistów. Kiedy ja miałem zdawać egzamin ośmioklasisty, to nauczyciele z matmy i Polaka po prostu mordowali uczniów zadaniami, i straszyli, że jak nie napiszą egzamin na wyższe wyniki, to nic z nas wartościowego nie wyrośnie, przez co mam fatalne wyniki egzaminów ósmych klas. Ale jedynie, co mi się spodobało w tej szkole, że dzięki niej znalazłem fajnych przyjacieli, za których oddał bym życie