Warto byłoby podać nazwiska architektów, którzy projektowali wnętrza tej szkoły. Smutny, szary budynek. Za każdym razem jak do niego wchodzę to zastanawiam się, kim jest ten człowiek, który zaprojektował tak przygnębiającą przestrzeń i jak świetny byłby w projektowaniu hal magazynowych.
Wymaga dodania jeszcze, że pod szkołą i przedszkolem, które jest obok jest 8 miejsc parkingowych, i straż miejska wlepiająca mandaty.
Z zewnątrz nowa i ładna. W środku moloch, industrialny, zupełnie niedostosowany do potrzeb dzieci.
Organizacyjnie ..: cóż jak to w szkole publicznej - bardzo słabo. Często brak współpracy ze strony obsługi, choć oczywiście są osoby, które są pomocne ale są tez tacy, dla których jak jest punkt w regulaminie to możesz "umrzeć w butach" - zero elastyczności. Kadra - widać ze się stara i bardzo by chcieli, ale trudno jest przeskoczyć trudności z jakimi się zderzają. Mnie się kojarzy z publicznym systemem - niedomagającym, niedostosowanym i nie rozwijającym młodych ludzi.