Placówka brudna ,kible brudne , szawki do wycięcia jak drzwi od WF ale nożna się czegoś nauczyć (i na przyrodzie robimy jakieś dziwne rzeczy od których o wymioty)
Szkola fajna odkąd nie ma takiego jednego baranka bozego, ale dużym problemem jest to że nauczyciele oskarżają każdego o palenie jakby nie mieli nic innego do robienia i że jak wchodzisz do szkoły to pachnie jakby ktoś się zdefekowal na podłogę.Pani psycholog rozgaduje problemy uczniów do innych uczniów oraz pan pedagog zrzucił mnie że swojego krzesla.Ogolnie nie polecam, ale jeżeli chcecie przetrwać w tej szkole to może wam pomóc pani od niemieckiego która jest pełna empatii i zrozumienia i pomoże w każdej ciężkiej sytuacji i świetnie motywuje.
Szkoła nie najgorsza, w obiedzie znalazlam kawalek szkla i panie ze stolowki zaczely gadac ze wymyslam. pedagodzy to jakis zart pani psycholog rozgaduje do innych uczniow problemy innych. Szkoła w skrocie brudna i niesprawiedliwie traktuje uczniow. Jedyna dobra rzecz w tej szkole to pani od niemieckiego i wdz pełna empatii do uczniów.