Sekretariat pokoj 315 - wierzę że do takich ludzi karma wróci. Ale od poczatku. Byliśmy w Starostwie po trochę urzędowych kwitków w związku z bałaganem w papierach po dziadkach. Dzień wcześniej pytałam w rejestracji gdzie powinnam się udać, i uzyskałam konkretną odpowiedź i stosowne wnioski, za co dziękuję ❤️Dzis udaliśmy się prosto do pokoju 205. Bardzo uprzejme Panie pomogły wypisać odpowiednio wniosek, i po chwili oczekiwania otrzymaliśmy to co nam było potrzebne, dosłownie 15 min sprawa fachowo załatwiona. (serdecznie dziękujemy❤️). Natomiast oprócz wizyty w tym pokoju czekała nas jeszcze jedna wizyta piętro wyżej. Podeszliśmy do sekretariatu w pokoju 315 i normalnie zostaliśmy zaszczekani pretensjami, dlaczego pytamy gdzie mamy szukać właściwego pokoju. Helloł to jest sekretariat ??? Pani nawet nie spróbowała podpowiedzieć jaki wydział mamy szukać, nic, zero tylko pretensje od progu. Na szczęście gdy byliśmy na dole Pani podpowiedziala że nie jest pewna ale powinnyśmy spróbować w pokoju 333. Więc po trefnej wizycie w sekretariacie poszliśmy do 333, i oczywiście siedzaca tam Pani nam właśnie pomogła i wytłumaczyła wszystko mimo, że to nie u niej się ten wniosek załatwia (za wytłumaczenie i pomoc serdecznie dziękujemy ❤️
A opryskliwa Panią z 315 NIE pozdrawiam- karma sama do Pani wróci.
Nie Pozdawiam Pana w recjepcji ktory wprowadził mnie w błąd mówiąc ze w Starostwie nie można złożyć wniosku o prawo jazdy a gdy przyszlam później i była juz inna Pani normalnie wnioski można było składać
04.04.2025r.(godz.13.00-14.00). Odbiór dowodu rejestracyjnego przyczepki w Wejherowie - czas załatwienia sprawy około 40minut... Ogólnie nie jest tragicznie, choć sądziłem, że sprawniej to ,,pójdzie"...1. Trochę niepotrzebne te banery o bohatersko-historycznych dziejach Wejherowa... (mogłyby to być umieszczone na ścianach....). Miejsce za to można by wykorzystać do jakiś ławek bądź krzeseł dla petentów...2. Brak w głównym hall-u wyświetlacza i nagłośnienia (...miejsce centralne i aż dziwne, że nie ma tam ekranu z numerkami i głośnika a hall za to ,,zawalony" banerami... ktoś to kiedyś wymyślił i nie ma teraz komu tego zmienić...). 3. Po odbiorze dowodu rejestracyjnego zostałem (na do widzenia...) obciążony kosztami 17zł za to, że (UWAGA): ...miałem wypełnione pełnomocnictwo upoważniające mnie do odbioru dowodu rejestracyjnego w imieniu pasierba (jako współwłaściciela przyczepki lekkiej...). Pytanie dlaczego o tym nikt mi nie powiedział za pierwszym razem jak był razem ze mną pasierb...(nie mogła Szanowna Pani urzędniczka za pierwszym razem dać pasierbowi do podpisu w jakiejś rubryce upoważnienie do odbioru przeze mnie dowodu rejestracyjnego...??) - za to dostałem wnioski o pełnomocnictwo... Ogólnie można powiedzieć, iż zostałem wprowadzony w błąd i nie doinformowany za pierwszym razem...Nie wiem czy to jest PRAWNIE właściwa procedura ale poczułem się ,,trochę" naciągnięty... To już nie chodzi o te pieniądze ale o dziwne urzędnicze kombinacje...Przypominam, że jest to instytucja publiczna...