Operatorzy i ten "dowódca zmiany" w białym kasku zero kultury. Klną, wyzywają i obrażają na radiu. Po odezwaniu się, "grożą" przerwaniem załadunku i czekaniem. Głównego kierownika na placu nie można zastać. Panuje tutaj jakaś niepisana hierarchia, jedni wjeżdżają bez kolejki, drudzy stoją i czekają po kilka godzin. W budzie na recepcji też nie najlepiej.
Pojechałem podpisać umowę, bardzo miła obsługa, Pani Magdą widząc moją nieudolność w papierologi, wszystko mi wytłumaczyła, pomogła w papierkach, Normalnie oczy przecieram że zdumienia, kiedyś w socjalizmie by mnie wygnali z urzędu, a tu naprawdę zasługują Panie i Panowie na 6 z +,
Opór takich placówek jest odrażający. 3 lata zajęło mi wygranie sprawy w sądzie z powodu kontenera, który zjechał mi na samochód. Był niezabezpieczony i równie dobrze, mógł wjechać w wózek z dzieckiem. Nie chcieli podać numeru polisy. Omijać szerokim łukiem.
Nieporozumieniem jest aby mieszkańcy notorycznie musieli telefonicznie upominać się o wywożenie odpadów zgodnie z harmonogramem. Nie robicie tego za darmo! Usługa wywozu odpadów jest opłacana przez każdego mieszkańca nieruchomości, i każdy z nas oczekuje, że zostanie zrealizowana, a nie być może zrealizowana. Dodatkowo wasi pracownicy zostawiają po sobie chlew w altanie.
Zastawiony wjazd. Prawie potrącili matkę z dzieckiem cofając w uliczce wewnętrznej. Brak kultury ze strony obsługi . Panowie jak można ich tak nazwać Wulgarni po zwróceniu uwagi ( nawet były groźby )