RCKiK we Wrocławiu

Po tym jak umówiłem się na dokładną godzinę i straciłem 3 godziny na oddanie krwi stwierdziłem że to jakiś żart i więcej nie pójdę. Jednak po dłuższym czasie stwierdziłem że mogę pójść oddać skoro krew jest potrzebna. Poszedłem na akcję wyjazdową która kończyła się o 13 i byłem około 11:40, powiedziano mi żebym poczekał do 12 i zapytał, bo niewiadomo czy się uda. Przed 12 przyszedł nowy pan z dwoma paniami którym powiedziano żeby stanęły w kolejce, a ja jak dopytałem to mi powiedziano że zapraszamy do centrum, bo tutaj już się nie uda. Godzina zmarnowana, paliwo stracone, krew nie oddana. Jakby nie wolne od pracy to pewnie mało ludzi oddawałoby krew jak to tak wygląda. To jakaś kpina i żart.

Jeśli idziesz oddać krew, żeby dostać dzień wolnego w pracy, a wkurzasz się, że coś idzie wolno, bo dużo ludzi w kolejce... to sobie odpuść.

Idziesz oddać krew, a cały personel pracuje, żeby wszytko szło sprawnie.

To nie jest desant na plaże w Normandii, gdzie liczył się efekt końcowy, a nie życie pojedynczego żołnierza.



W tym miejscu ważne jest twoje zdrowie i twoja zdrowa krew. Do tego trzeba rozwagi na każdym kroku. Nie może być pośpiechu. Więc weź poprawkę i bądź cierpliwy.

Jak zależy ci na czasie, a chcesz honorowo oddać krew to podejdź w sobotę (jest luz i wszytko trwa niecałą godzinę)



Przygotuj się.

Jest szatnia, żeby zostawić wierzchnie ubrania. (wchodzenie do gabinetów w kurtce tylko wydłuża czas).

Wszytko jest opisane jeśli masz wątpliwości.



Pamiętaj.

Persolel pracuje według ustalonych standardów. Dostosuj się proszę, bo Oni chcą pomóc każdemu



Poszczególne etapy są oznaczone tabliczkami z numeracją. Wystarczy czytać lub spytać się innych (jeśli jesteś pierwszy raz lub dawno nie odwiedzałeś placówki).



Jeśli nie spełniasz określonych warunków, do donacji, nie miej żalu. Zdarza się.



Przyjdź zdrowy, wypoczęty. Zjedz lekki posiłek. Nawodnij odpowiednio organizm.

To nic trudnego.



Oddawałem tu krew już kilkadziesiąt razy i mogę polecić to miejsce także i Tobie.

Jeśli doczytałeś do końca

Niby rejestrując się telefonicznie człowiek myśli że oddanie krwi będzie szybciej przebiegało. To jesteśmy w błędzie byłem za rejestrowany na g.12:30 na rejestracji byłem już o 12:20 do gabinetu hematologii wszedłem prawie od razu. Niestety do gabinetu lekrza na czekałem się ponad 1,5h to jest jakaś kpina. To po co było mi się rejestrować telefonicznie jeśli i tak musiałem "swoje odsiedzieć". Zniechęciło mnie to do oddawania krwi w tym miejscu. Dodam że nie pierwszy raz rejestrowałem się telefonicznie i za każdym razem czekam prawie tyle samo co osoby które przyjdą prosto z ulicy.