Natomiast te panie w sklepach sa strasznie nie miłe. A już nie daj Boże zapytać o minimalny zakup hurtowy to odpowiedzą i odwrócą się na d.u.p... albo powiedzą " maksymalnie"
Do "ptaka" przyjezdzalismy często ale z roku na rok jest co raz gorzej. Wiekszosc stoisk "tylko hurt". Klient detaliczny traktowany jest jak strata czasu. No i ten parking 50zl. To jest jakies nieporozumienie. To byla ostatnia nasza wizyta w tym miejscu... Polecam... omijać szerokim łukiem.
Miałam "przyjemność" przyjechać dzisiaj z zamiarem kupna sukienki.
Powiem wprost... na wjeździe szok. Płatny parking. I nie byłoby w tym nic złego gdyby za 1 h należałoby zapłacić 3 zł, 4 a nawet 5 zł. Ale opłata w kwocie 50 zł niezależnie od czasu parkowania jest całkowitym nieposzanowaniem klienta! Informacja o kwocie parkowania dopiero na bilecie. Wstyd, po prostu wstyd i zdzierstwo.
Na szczęście po drugiej stronie parking okazał się darmowy.
Okazało się, że to nie koniec "miłego" wypadu. W środku sama tandeta. Dosłownie. Ceny z kosmosu a na wieszakach chińskie ubrania, które można zdecydowanie taniej kupić na Shein i nie tracić czasu ani kasy na paliwo aby dojechać do Rzgowa.
Kolejne niemiłe zaskoczenie? 3/4 przedsiębiorców sprzedaje TYLKO W HURCIE. Informacje o tym bardzo nieczytelne. Mało na którym sklepie była zawarta Informacja. Praktyczny brak przymierzalni. Ubrania w detalu to w zdecydowanej większości są przeznaczone dla starszych i puszystych osób.
Toalety również nie grzeszyły czystością.
Jedynym miejscem w całym Ptaku okazała się kawiarnia przy wyjściu. Jeśli się nie mylę była to Costa. Kawa okazała się bardzo dobra i nie była zimna. Dodatkowo przemiła obsługa.
Powiem wprost, jest to ostatni raz kiedy postanowiłam cokolwiek zakupić na Ptaku. Drożyzna, tandeta i zdzierstwo. Ptak stracił swój urok bezpowrotnie.
3/4 sklepów sprzedaje w hurcie. Po pobraniu biletu parkingowego dowiadujesz się o opłacie 50 zł, niezależnie od czasu postoju, bez wcześniejszego oznakowania.
Nie polecam, niby ptak ''outlet'' okropnie drogo, za głupią zwyklą białą bluzkę 279 zł, buty które widziałam w moim mieście ccc to były też tam tylko że o wiele droższe, w ccc kosztowały 290 zł a w ptaku 700zł, kupiłam tam raz bluzkę za 200zł bo potrzebowałam na komunię siostrzenicy mojego wujka, bluzka nie była ani raz zakładana i jak tylko ją założyłam to poszła nitka i się rozpruła, nie miałam jak jej zszyć bo nie miałam nici w domu i do tego to było w dzień mojego wujka siostrzenicy komunii i musiałam szukać na szybko w mojej szafie jakiejś bluzki. W ptaku teraz praktycznie jest sam hurt
Informacja o opłacie za wjazd na parking 5 dych dopiero jak już wjedziesz.Warto to gdzieś zgłosić,tak samo jak te wszystkie sklepy z podróbkami.Nie jedzcie tam bo stracicie czas i pieniądze
Znam Ptak od dziecka, od lat 90-tych. Złote czasy detalicznego handlu i dobrych cen bezpowrotnie minęły. 3/4 stanowisk z hurtem, uwłaczające klientom mierzenie odzieży gdzieś pomiędzy wieszakami, zakrywanie się płaszczami, czymkolwiek, bieganie do koleżanki obok, bo tam jest duże lustro. Ekspedientki traktujące klientów detalicznych jak podludzi. Obsługujące z musu. Ceny zmieniające się w zależności od klienta - przyjaciółka dostała inną cenę płaszcza niż Pani, która przyszła po niej. No i gwóźdź do trumny - opłata za parking 50 złotych za wjazd, dowiadujesz się z biletu i nie możesz już wyjechać. Biuro Ochrony Praw Konsumenta będzie miało tutaj co robić, liczba złamanych praw zatrważająca. Mamy XXI wiek, nie traktujcie ludzi jak bydła!