Firma reklamuje się jako lojalna, powiem tak... Zwolnienia za zwolnieniem
Zero wody do picia a jak dostaniesz to przeterminowana 11 miesięcy
Trzeba tam pracować by mieć ocenę warunków, ale to lata 60...
Przykro mi tylko tych ludzi co byli. No lojalni a i tak ich zwolniono bo było mniej zamówień. Tzw. Menadżerowie to kpina tak się trzęsą przed właścicielem że aż przykro patrzeć _jak człowiek może zejść na dno by się przypodobać właścicielowi nie swą pracą tylko zaganianiem robotników... Zejście przed dzwonkiem choćby o 30 sekund grozi naganom.
Albo z dnia na dzień zaproponują ci pracę w Szczecinie powaga...
Chodzi tylko wyłącznie_dają ci znak byś się zwolnił...
Dziwna polityka firmy...
Niechaj ich Bóg ma w pamięci ich czynów
Były pracownik
Pozdrawiam. To że blokują to tylko świadczy o ich winy ich się powinno podać do sądu pracy...
Tylko czekam żeby z właścicielem żurkiem tam się spotkać... On ma miliony
Ale prawda jest po mojej stronie... Pozdrawiam. To są fakty.
Totalna żenada. Firma BUDIREM to kołchoz, a nie profesjonalna firma. Pracownicy mają ogromny problem z podstawową komunikacją międzyludzką – załatwienie czegokolwiek graniczy z cudem. Brak organizacji, brak szacunku do klienta, brak kompetencji. Odradzam każdemu współpracę z tą pseudo-firmą. Jakby się dało dałbym 0 gwiazdek.
Aplikowałem do tej firmy na stanowisko inżyniera budowy. Omijać szerokim łukiem. Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej w 2012. Rozmowa odbyła się w formie ankiety którą wypełniała sekretarka (jednocześnie tylko ona ze mną przeprowadzała rozmowę), zaproponowała mi pracę na budowie w delegacji na drugim końcu Polski na umowę zlecenie!!! Pani buchała arogancją i butą, na każdym kroku z wielką łaską udzielała zdawkowych odpowiedzi. Na pytanie czy tylko ona ma prowadzić rozmowę ze mną, odpowiedziała, że prezes ma spotkanie z mecenasem (to po jakiego ch. zapraszali mnie na daną godzinę). Nie polecam. Była to moja ostatnia rozmowa kwalifikacyjna w Polsce. Spakowałem się i wyjechałem do Norwegii. Pozdrawiam
Firma reklamuje się jako lojalna, powiem tak... Zwolnienia za zwolnieniem
Zero wody do picia a jak dostaniesz to przeterminowana 11 miesięcy
Trzeba tam pracować by mieć ocenę warunków, ale to lata 60...
Przykro mi tylko tych ludzi co byli lojalni a i tak ich zwolniono bo było mniej zamówień. Tzw. Menadżerowie to kpina tak się trzęsą przed właścicielem że aż przykro patrzeć _jak człowiek może zejść na dno by się przypodobać właścicielowi nie swą pracą tylko zaganianiem robotników... Zejście przed dzwonkiem choćby o 30 sekund grozi naganom.
Albo z dnia na dzień zaproponują ci pracę w Szczecinie powaga...
Chodzi tylko wyłącznie_dają ci znak byś się zwolnił...
Dziwna polityka firmy...
Niechaj ich Bóg ma w pamięci ich czynów
Były pracownik
Pozdrawiam. To że blokują to tylko świadczy o ich winy ich się powinno podać do sądu pracy...
Tylko czekam żeby z właścicielem żurkiem tam się spotkać... On ma miliony
Ale prawda jest po mojej stronie... Pozdrawiam. To są fakty.