Bardzo słabej jakości kadra specjalistów "Ryszard i Żona", dziwne układy aby trzymać w lęku pacjenta, aby ten nie wyszedł po leczeniu (wariatkowo). Polecam jak ktoś chce polazic na pseudo siłkę i słuchać od właściciela, że za pieniądze które mu zaplaciliscie używacie za dużo prądu. Polecam
Ośrode okropny , terapeuci mają gdzieś stuacje międzie pacjetami , kary nie są wymierzane odpowiednio , zero jakiejkolwiek sprawiedliwości. Leczenie mi osobiście nic nie dało zmarnowałam tylko 2 miesiące wyszałam i zarzyłam. Warunki bardzo dobre to prawda ale terapi zero, nie polecam jesli chcecie naparwde i napoważnie z tego wyjść.
W imieniu członka rodziny,który przebywał w OAZIE pragniemy gorąco podziękować całej KADRZE.
Szczególne i z całego serca Pani Iwonie Kubik i jej mężowi Panu Ryszardowi za serdeczne wsparcie,oddanie i troskę o pacjenta. Nie sposób pominąć Pana Marka,który skutecznie zaraził pasją morsowania.
Dziękujemy bardzo, bardzo.Dzięki Wam jesteśmy spokojni o lepsze jutro.
Ogólnie to jedynym słowem tragedia. W ośrodku regularnie były przemycane narkotyki co powodowało bardzo silne głody. Wszyscy się nakręcają i tak naprawdę w momencie kiedy pojechałam do innego ośrodka o totalnie innych warunkach i nie nakierowanych tylko i wyłącznie na zarabianie jak robi to Pan Patrycjusz(właściciel) , jeśli chcecie sobie lub dzieciom pomóc w walce z uzależnieniem to zdecydowanie nie jest to to miejsce
Spędziłem tutaj bardzo przyjemne trzy miesiące, które mi pomogły zrozumieć zarówno swoje uzależnienie jak i siebie. Jest pyszne jedzenie, najlepsi pod Słońcem terapeuci, dobre warunki pokoi i pomieszczeń wspólnych. Poznałem tutaj duuużo ciekawych ludzi i chętnie jeszcze przyjadę jako absolwent w odwiedziny. Generalnie serdecznie polecam ośrodek. Dziękuje!
Polecam ten ośrodek. Moja droga to wyjścia z nałogu była długa i kręta. Nie byłam łatwym pacjentem. Ośrodek przyjął mnie z otwartymi ramionami oferując pomoc i wsparcie, gdy nikt nie chciał podjąć się pomocy. Podejscie terapeutów jest na wysokim poziomie, tak samo jak ich wiedza i praktyka w terapii. Pyszne jedzonko i przemiły personel ♥️ Jeżeli ktoś chce zdrowieć to to idealne miejsce to tego aby zacząć. Czasami trzeba długo iść,aby dojść do siebie….
Spędziłem 3 miesiące w oazie z fajną grupą osób. Zawarłem kilka przyjaźni i spotkałem ładna Martynke. Ośrodek pomogl mi wyjsc z uzależnienia i będę tu co jakiś chętnie wracał. Olek rolnik pozdrawiam i zachęcam do skorzystania z tego ośrodka, terapeuci na mega wysokim poziomie
Kiedy przyjechałem do ośrodka oaza byłem nikim od wielu lat zmagałem się z uzależnieniem lecz bałem się przyjechac do osrodka tutaj wszystkie moje obawy zostały rozwiane, profesjonalna kadra dbała o mój stan 24 godzina dobę mimo bardzo ciężkich początków nigdy nie byłem tutaj sam i bez wsparcia. Jestem ogromnie wdzięczny za to ze mogłem się tutaj leczyc moje życie zmieniło się o 180 stopni. Byłem wrakiem człowieka a teraz jestem szczęśliwy, nauczyłem się tutaj jak radzić sobie z emocjami w zdrowy sposob, poznałem wiele wartościowych przyjaciół oraz terapeutów którzy nawet po opuszczeniu osrodką pomagają mi jak mogą Dziekuje!!!