Chciałam podzielić się swoją opinią na temat procesu rekrutacyjnego do Szkoły Podstawowej Eureka, do której aplikowała moja córka. Niestety, nasze doświadczenie nie należało do pozytywnych.
Przede wszystkim – szkoła nie posiada jasnych, przejrzystych kryteriów oceny kandydatów. Nie przedstawiono żadnego logicznego uzasadnienia decyzji dotyczącej przyjęcia bądź jego braku. Moja córka jest bardzo utalentowana – uczęszcza do szkoły muzycznej, jest dwujęzyczna i osiąga świetne wyniki, a mimo to usłyszałam od Pani Dyrektor jedynie: „Oj, nie poradzi sobie z dwiema szkołami!”. Taka reakcja była dla mnie zaskakująca i – szczerze mówiąc – rozczarowująca.
Jeśli chodzi o test językowy – polegał głównie na tym, że dzieci miały powiedzieć po angielsku, co widzą na obrazku. I mimo że moja córka zgłaszała się do odpowiedzi, pytane były inne dzieci – często te, które nie podnosiły ręki. Trudno tu mówić o jakiejkolwiek obiektywnej ocenie umiejętności językowych.
Warto też zaznaczyć, że Eureka nie była naszym jedynym wyborem. Moja córka zdawała również do Szkoły Marzeń, a także do szkoły brytyjskiej i amerykańskiej za granicą – i w każdej z nich uzyskała MAKSYMALNY wynik. W szkole amerykańskiej wręcz zachwycono się jej talentem i podejściem do nauki!
To właśnie dlatego zdecydowałam się napisać tę opinię – by inni rodzice mogli świadomie dokonać wyboru. Warto rozejrzeć się za szkołami, które opierają się na jasnych, transparentnych kryteriach i potrafią rozpoznać potencjał dziecka – a nie kierują się osobistymi upodobaniami czy uprzedzeniami.
Ale jedno mogę powiedzieć z przekonaniem – jeśli Wasze dziecko nie zostało przyjęte do tej szkoły, może to oznaczać, że… jest naprawdę wyjątkowe.
Wyjatkowe miejsce. Stworzone z mysla o dzieciach. Inspiruje. Bawi. Uczy. Niech dziecko bedzie najlepszym recenzentem: kazdego dnia nie moze sie doczekac szkoly. W weekend odlicza dni do poniedzialku - to mowi samo za siebie. Ogrom wysilku i serca wlozonego przez dyrekcje i kadre w szkole czuc i widac na kazdym kroku.
Nie polecam. Pani Dyrektor opryskliwa, oceny na świadectwie bardzo dobre, a nawet celujące - wiedzy brak. Dziecko miało problemy z adaptacją - szkolna Pani Psycholog w ogóle nie była skuteczna. Uczęszczaliśmy do Eureki 5 lat i całe szczęście, że już zakończyliśmy tam edukację.
W trakcie trwania semestru podniesiony został czynsz. Zaczęliśmy od kwoty 1600 zł a skończyliśmy na kwocie 2200 zł.
Szkoda, że ja nie mogłam chodzić do takiej szkoły jak Eureka :-) To świetna szkoła o starannie przygotowanym programie przyrodniczo-matematycznym. Chodzi tam dwoje moich dzieci, więc wiem, co mówię.
Świetna szkoła, w której uczniowie są na prawdę najważniejsi. Urozmaicony program nauczania podawany przyjaźnie i często niestandardowo. Znakomite otoczenie, pełne zieleni.