Zwracam się do Państwa jako wieloletni konsument produktów Chupa Chups z prośbą o pilne zwrócenie uwagi na istotny problem związany z opakowaniem lizaków.
Obecne opakowania są tak szczelnie zaklejone, że ich otwarcie bez użycia noża lub nożyczek jest praktycznie niemożliwe. Dla dzieci, które są głównymi odbiorcami tych słodyczy, stanowi to poważne utrudnienie, a nawet zagrożenie. Dodatkowo, papierowe patyczki często się wyginają lub rozmiękają, co obniża komfort spożywania
produktu.
Jako konsument czuję się zlekceważony brakiem reakcji na te problemy, które są szeroko komentowane wśród klientów. Proszę o informację, czy planowane są zmiany w konstrukcji opakowań i patyczków, które poprawią funkcjonalność i bezpieczeństwo produktów.
Z góry dziękuję za odpowiedź i liczę na szybkie działania z Państwa strony.
Tragedia, po latach zakupiłem chupa chupsa i zamiast poczuć smak dzieciństwa to po 5 minutach musiałem wypluwać z buzi papier bo ktoś wpadł na genialny pomysł żeby dać papierowe patyczki do lizaków, gratulacje dla firmy.
Jakoś folia jako osłona nie przeszkadza. Na ten moment odradzam kupowanie lizaków. Może za parę lat jak znowu unia wpadnie na jakiś genialny pomysł ,że jednak z powrotem musimy ratować drzewa i wrócimy do plastiku to się zastanowię nad zakupem.