Porażka porażka i jeszcze raz porażka. Wody Polskie nie potrafią od ponad pół roku odpowiedzieć na złożone do nich pismo. Totalna parodia luz blues robią co chcą a człowiek czeka i sobie poczeka bo Wody Polskie mają głęboko w poważaniu zająć się naszymi sprawami.
Pani z wydziału zgód wodnoprawnych - bardzo miła i pomocna, jednak nie może mi pomóc w problemie, gdyż nie pracuje w wydziale odpowiedzialnym za moją sprawę. Do Wydziału koordynacji przed powodzią i suszą niestety nie można dodzwonić się w ogóle - sygnał jest więc to nie kwestia natłoku pracy i milionów telefonów. Nie polecam, niestety nic nie udało mi się załatwić.
Mam mieszane uczucia, pani urzędniczka bardzo mila i pomocna, jednak kierownik, ktory miał podpisać umowę zablokował, bo coś mu nie pasuje. Szkoda, że od tygodnia nie znalazł czasu aby odpowiedzieć na pytanie co jest nie tak. Efekt jest taki, ze usilne starania Pani urzedniczki odbiły się od ściany opieszałość kierownictwa, a co za tym idzie sprawa od trzech miesięcy przerzucana z dnia na dzień.