Nie znam jeszcze języka polskiego, więc trudno mi porozumieć się z pracownikami. Nie da się czegoś wyjaśnić, nie chcą się porozumieć przez tłumacza telefonicznie ani ustnie, mówią, że nie rozumieją. Od prawie 3 tygodni nie ma jednorazowego świadczenia, albo zgubili wniosek, albo tak długo go naliczają.
Pracownica z doświadczeniem zapewnia poziom obsługi, niestety roszczeniowe babsztyle(inaczej nie można nazwać), które dopiero zaczęły pracować, są niemiłe nie posiadają żadnej wiedzy, jakakolwiek krytyka zmienia je w gumowe zdziwione lale a ich tępota jest tak wielka że potrafią rzucić słuchawką zamiast rozwiązać problem. Róbcie tym baranicom jakieś testy Psycho czy się nadają.
Dramat,brak profesjonalizmu,pracownicy chyba za karę przychodzą do pracy,bardzo dużo biurokracji I niezbędnych papierów.nie dziwię się,że wolne etaty są non stop,bo kto by chciał udawać że pracuje w takiej instytucji
Nie ma organizacji w MOPS. Na stronie internetowej nie ma możliwości normalnie zrobić rezerwacji. Tydzień temu zarejestrowana była moja żona. Na dziś na 8:20, na maila dostałem informację że rezerwacja na wybrany termin jest udana. Dziś byłem w "ośrodkie pomocy?" na co mi powiedział ochroniarz że zona nie ma kodu - dowiedzenie. Ja zdenerwowany. Musiałem nie być w pracy że by s żonom tam załatwić sprawę.