Kolejne dni bez ciepłej wody. Aż trudno uwierzyć, że tak łatwo można po raz kolejny w krótkim odstępie czasu odciąć osiedlom ciepłą wodę. Żadne tłumaczenia nie mogą usprawiedliwić faktu, że w zeszłym roku ciepłej wody nie miałem 21 dni. Jak można przygotować się do funkcjonowania podczas całego dnia bez rannego prysznicu???
XXI wiek i przerwa w dostawie ciepłej wody na bite 7 dni. Żart i kpina. Rozumiem prace serwisowe etc. Ale w takim wypadku chyba zwiera się poślady, wszystkie ręce na pokład i praca w trybie 24/24 żeby przerwa trwała kilka godzin, a nie dni.
Niestety, na Karwinach, kilka razy w roku jest przerwa w dostawie ciepłej wody. A to remonty, a to konserwacje, a to budowa trasy "kaszubskiej", drogi, mostu, rzeki, jeziora itp.
Żadnych kompromisów, nie ma i nie będzie i tak co roku. Ja wiem, ja się czepiam, ale mamy 21wiek. 2 gwiazdki to max. Sorry.