Przyjechałem na rozładunek i od razu wpuszczono mnie pod rampę na 40 minut, a następnie rozładowano w magazynie. Dobrzy ludzie i szacunek dla wąskiego.
Praca jest bardzo ciężka i niebezpieczna, ponieważ oddychasz i ciągle dotykasz rękami chemikaliów. Wszyscy pracownicy mają alergie. Za 20 minut idź umyć ręce, podnieść i podgrzać jedzenie, zostawić całość i biegnąć do automatu. Odliczenia za wszystko oprócz powietrza. Nie daj Boże takich fabryk. Pensja jest mizerna. Nietradycyjni liderzy docierają do kobiet. Firma GOBER, koordynator Martin i Drevinskaya, są na czarnej liście pracodawców w Europie, próbują oszukać na wszystko. Na szczęście mieszkaliśmy w dobrych warunkach u znajomego. O hostelach opowiadali mieszkańcy: kradną z lodówki, pijaństwo i awanturnictwo w nocy, jest tylko jeden piec, a linię można gotować dopiero po 2 w nocy, nie można się umyć, osiem osób śpi, skandale. I pamiętajcie, Martin i Larisa Drevinskaya to OSZUSTWA.