Dzisiaj jest Boże Ciało. Od rana słychać tylko głośne metaliczne rąbanie i piszczenie wózka widłowego. Człowiek chociaż w święto chciałby mieć ciszę od tych całodziennych i nocnych hałasów. W Węgrzcach Wielkich jeszcze jest to potęgowane przez wiatr wiejący od strony autostrady. Szum aut z autostrady jest jednolity i tak nie przeszkadza, ale napie....e przez całą noc i w wolny dzień jest nie do zniesienia. Kto wydał pozwolenie , aby w tym miejscu postawić takiego zagłuszacza spokoju bez rozmowy z mieszkańcami?
Firma niewypłacalna. Faktura 3 miesiące po terminie. Nie odbierają telefonów, a jak się już uda dodzwonić proszą o ponowne przesłanie faktury na kolejny (chyba specjalnie wymyślany na tą okoliczność) adres email. A płatności jak nie było tak nie ma.