Nie ma po co tam jechać. Należy się umówić na spotkanie! Piątek. 9 rano. Deszcz ze śniegiem. Na parkingu jedno auto. Nie zostaliśmy wpuszczeni bo nie bylismy umówieni. Za to wysłuchaliśmy że obsługa tylko dużych firm i tylko marki premium jak Nowy Styl hahaha. Nasze zamówienie było wycenione przez inną firmą na 90 tys netto, ale chcieliśmy dokonać wyceny w Nowym Stylu. Zostaliśmy ocenieni na poszukujących krzesła ogrodowe i to wszystko przed drzwiami budynku na zimnie i deszczu. Dla mnie szok. Tak więc, nie wiem jaki jest próg minimalny zamówienia, ale nie ma po co tam jechać bez terminu. To powinno być jasno przekazane jakie pierwsze zdjęcie w profilu Googla. Zrobiłem niepotrzebnie 60 km.