W zeszłym roku nie było psychologa, pedagoga, o logopedzie nie wspominając...była za to rotacja nauczycieli, agresja oraz zamiatanie problemów pod dywan. W tym roku jesteśmy w innej szkole, mamy porównanie i niestety zamkowa, delikatne rzecz ujmujac, wypada słabo.
Ta szkoła to nieporozumienie, prywatny folwark pani dyrektor, gdzie interes dziecka jest na ostatnim miejscu. Nieustanna rotacja nauczycieli, którzy narzekają na nędzną płacę i brak możliwości porozumienia z dyrekcją. Szkołę masowo opuszczają również uczniowie, rodzice są zawiedzeni poziomem i marną ofertą. Nigdy nie wiadomo kto będzie uczył dziecko od września, ani w jakim składzie spotka się klasa. Zdecydowanie odradzam, nie warto
Ten rok już jesteśmy w innej szkole podstawowej i mam porównanie
Nie oceniam pozytywnie kilkuletniego doświadczenia z tą szkołą. Początek całkiem super, strania, super zajęcia i fajne godziny nauczania.
Ale z czasem coraz gorzej. Ciągła zmiana kadry: rotacja nauczycieli ogromna, co nie jest dobre dla nikogo.
Zmiana godzin lekcyjnych z uwagi na brak klas: lekcje o 7:40 i czasem do 16...... I nieważne, że komuś nie pasuje - takie są zmiany. Ponadto lekcje dzieci maja w świetlicy, bo nie ma wolnych sal lekcyjnych.
Brak integracji dzieci w klasach i w szkole - nastawienie na wyścig szczurów, tworzenie konkurencyjności wśród dzieci i ciągłe ocenianie pod każdym względem: szczególnie negatywne ocenianie, co mocno rzutuje na rozwój dzieci i pojawiają się problemy, a psychologa szkoła nie posiada.
Brak pomocy dydaktycznych, brak wycieczek, brak akademii.
Nie polecam. Niby fajnie, bezpiecznie ale rotacja nauczycieli jest bardzo, bardzo duża, co roku potrafi zmienić się nauczyciel przedmiotowy, nie wspominając o nauczaniu początkowym. Dyrekcja ma głęboko gdzieś zdanie rodziców i manipuluje ich wypowiedziami. Przedstawia takie opcje do wyboru, aby zawsze wyszło po myśli dyrekcji. Myślę, że trzeba to powiedzieć głośno, że to nie rodzice swoimi wymaganiami odstraszają dobrą kadrę nauczycielską, ale krzyki Pani Dyrektor (na ucznów też krzyczy, nawet na rodziców potrafi krzyczeć, gdy dziecko jest tego świadkiem), nadmierna biurokracja, pozostawianie nowych nauczycieli samych, bez żadnego wsparcia, no i marna pensja. Ta szkoła z roku na rok coraz mniej oferuje, dyrekcja nie chce słuchać porad od rodziców, którzy też przecież zarządzają firmami czy są lekarzami i którzy po prostu chcą dla swoich dzieci jak najlepiej, wszystkie takie słowa odbierane są jako osobista krytyka i nie są wyciągane żadne konstruktywne wnioski. I dlatego NIE polecam. Tam będzie tylko gorzej.