Co do warunków jakie oferuje instytut są poniżej godności człowieka. Pomieszczenia zimne, brak ogrzewania, bo oczywiście sezon grzewczy nie rozpoczął się. Jedzenie paskudne i w ogóle nie ma nic wspólnego z dietą przeciwzapalną. Ludzie chorujący na choroby reumatyczne powinni być lepiej zaopiekowanie. Personel miły i robi co może, bo pracuje w warunkach jakie zapewnia dyrekcja instytut.
Leczyłam się tu od 13 roku życia przez kilka lat, leczenie wszystkich pacjentów tym samym lekiem. Po kilku latach wróciłam do poradni z nadzieją że coś się zmieniło, ale okazuje się że nic poza aspektem wizualnym czyli przeprowadzonym remontem, wspomnę także że lata leczenia w tym instytucie doprowadziły mnie do protezy stawów.
Oddział Reumatologi na 6. Życzliwi empatyczni ludzie, lekarze,pielęgniarki,personel pomocniczy, naprawdę super, myślałam, że tak jest w całym szpitalu. Niestety, na oddziale terapii biologicznej jest zupełnie inaczej. Panie wydające zastrzyki miłe i przyjaźnie nastawione, czego niestety nie mogę powiedzieć o młodych Paniach Doktor. Pewnie kompetentne i wykształcone,natomiast odechciewa się tam chodzić. Wyniosłe, zarozumiałe, traktujące pacjentów jak idiotów. Niezadowolone, że mówi się o problemach, o tym, że nie wszystko jest w porządku. Wypowiadają się nieprzychylnie o innych lekarzach z tego szpitala a to bardzo nieprofesjonalne. Wizyty tam stały się dla mnie stresujące.
Do szpitala trafiłem w poniedziałek w trybie nagłym z zerwanym mięśniem bicepsa. Szybka rejestracja, minimum niezbędnej formalności, przyjęcie na oddział ortopedii, konieczne badania i jeszcze tego samego dnia o 15 miałem operację reinsercji bicepsa. Następnego dnia rano rtg i wypis do domu. Szybko, sprawnie i profesjonalnie.
Szczególnie polecam dr Jakuba Zimnocha, który wziął mnie pod opiekę i nadzorował cały mój pobyt w szpitalu. Otrzymałem obszerną informację o przebiegu operacji i dalsze zalecenia do domu, również na wypisie.
Panie pielęgniarki i podające posiłki przesympatyczne i profesjonalne, kontakt z nimi umilał pobyt w szpitalu.
Dopiero zaczynam swoją przygodę, a już mi się podoba! Mając „przyjemność” korzystać z usług wielu różnych placówek na nfz jak i prywatnie, mogę śmiało stwierdzić, że instytut robi wrażenie. Dobrze zorganizowany, z życzliwym składem od osób pracujących w rejestracji po samych doktorów. Da się dodzwonić, umówić, dowiedzieć od lekarza potrzebnych informacji. Czasem nawet wpadnie wcześniejszy termin. Jestem pełna optymizmu!
Piszę tutaj ponieważ jestem na dzień przed wypisem i do tej pory ciężko mi uwierzyć, że jestem w publicznym szpitalu. Po pierwsze nieprawdopodobny poziom kadry lekarskiej, szczególne ukłony dla dr Krzysztofa Bonka, wybitnego specjalisty
Cały personel placówki jest odpowiedzialny i uprzejmy pelny empatii. W porównaniu do innych szpitali w Warszawie to jest niebo, a ziemia. Nikomu nie zycze problemów ze zdrowiem, ale jesli juz trzeba się leczyć to jest to miejsce wyjątkowe. Nikt mnie nie namawiał do napisania tej opinii, po prostu taka forma opinii należy się kadrze i tego jak została przeszkolona.
Całość funkcjonuje jak sprawna maszyna, jak juz sie jest w srodku to jesteś informowany o kolejnych planach, badania sa przeprowadzane na najnowocześniejszych urzadzeniach, czesc z nich jest tylko w tym szpitalu. Naprawdę wyjątkowe miejsce z perspektywy 35+ pacjenta mezczyzny. Zdrowia!
Chciałabym serdecznie podziękować całemu zespołowi Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji im. prof. dr hab. med. Eleonory Reicher za niezwykle profesjonalną opiekę nad moją mamą podczas jej pobytu w szpitalu. Byłyśmy pod ogromnym wrażeniem zaangażowania, życzliwości i fachowości zarówno lekarzy, jak i personelu pielęgniarskiego.
Szczególne podziękowania kierujemy do Pana Jakuba Zimocha, który bardzo dokładnie i z empatią przeprowadził badanie mamy, oraz do dr. Mateusza Walaska za przeprowadzenie operacji — pełen profesjonalizm i spokój, który dawał nam ogromne poczucie bezpieczeństwa. Dziękujemy również wszystkim pielęgniarkom za opiekę i okazane ciepło — każda z Pań była wyjątkowa i pełna troski.
Wielkie podziękowania należą się także Pani z gabinetu zabiegowego, która zdejmowała szwy — jej podejście i dokładność również zasługują na uznanie.
Jesteśmy naprawdę zadowoleni z całego pobytu w szpitalu i dziękujemy za opiekę, której poziom przerósł nasze oczekiwania.