Jest to dosyć male zoo ale ma swój urok, większość wybiegów i wolier wymaga remontu, odświeżenia. Ale tak to bardzo fajne zoo są standrowe zwierzęta jak słonie, lwy, tygrysy, żyrafy. Jedynm takim jeszcze minusem mogą być za małe niektóre wybiegi jak dla słoni i brak basenu z wodą ale ogólnie bardzo pozytywną opnie mam o zoo
Przystępne dla rodzin ZOO. Łatwe w przejściu, przejrzysta mapa i nawigacja. Dla dzieci sporą atrakcją jest minizoo. Malutkie kozy rozczulają. Polecam zaopatrzeć się w zapas wody, bo na terenie ceny za napoje są wysokie (~10 zł za butelkę 0,5 L). Nie zachwycają pamiątki.
Zwierzęta są zadbane, maja czysto na wybiegu jak i w klatkach. Miski maja uzupełnione świeżymi porcjami jedzenia. Pięknie popatrzeć na dzika przyrodę :) ps. Przyglądajcie się proszę ludziom którzy dają jedzenie ludzkie Zwierzętom - być może im zaszkodzi(małpki), może częstsze patrole ? Ogólnie piękne miejsce . Pozdrawiamy
Ładne miejsce, sam rozkład zoo jest przyjemny bo nie znajduje się na wielkiej płaskiej patelni, zwierzęta mają duże wybiegi przez co widać że mają duży komfort. Budynek z gadami dobrze zorganizowany jest tam szeroko i dużo przestrzeni, nie uświadczyliśmy ścisku ale też byliśmy poza sezonem, i tu jedna gwiazdka mniej bo wszystkie punkty gastronomiczne i pamiątkowe były zamknięte jak ktoś przyjedzie nieprzygotowany bez wody i przekąsek to może mieć problem, postawienie automatu załatwiłoby sprawę chyba że go nie zauważyłem to zwracam honor(wiem że jest to spowodowane tym że byliśmy poza sezonem ale coś by się przydało), drugi minus to straszny chaos w strefie ,,mini zoo,, bardzo szybko opuściliśmy jest że względu braku kontroli z strony obsługi. Mimo wszystko super miejsce do odwiedzenia poza sezonem, spokojnie, przyjemnie i bez tłumów.
Mieliśmy okazję odwiedzić ZOO w Płocku przy okazji wyjazdu na ferie zimowe ( staramy się zazwyczaj odwiedzać każdy ogród zoologiczny na trasie.) Dwa dni wcześniej byliśmy w Orientarium w Łodzi , i mówiąc szczerze z obu wyszliśmy równie zadowoleni . Oprócz faktu że w Łodzi wybiegi były zamknięte ponad godzinę przed zamknięciem ZOO więc nie zdążyliśmy zobaczyć całego , a w Płockim Zoo informacja o której wybiegi są zamykane jest widoczna przed wejściem , za co ogromny plus .Zoo nie jest może gigantyczne ale dwie godzinki na spokojne obejście potrzebujemy , więc nie jest takie malutkie. Jako że byliśmy porą zimową brakowało zieleni , możemy sobie tylko wyobrazić jak pięknie i przyjemnie musi być tutaj wiosną, ponieważ wokół jest wiele drzew. Byliśmy zaskoczeni ilością dzikich kotów , były tygrysy , lwy , lamparty i każdy z nich był przepiękny i zadbany . Widzieliśmy gatunki których nie spotkaliśmy nigdzie wcześniej . Szczególnie urocze były lwie małpki , ciężko było od nich oderwać wzrok . Mieliśmy okazję porozmawiać z dyrektorem ZOO ( o czym dowiedzieliśmy się już przy wyjściu z plakatów ) i okazało się że jest bardzo sympatyczną osobą z ogromną wiedzą na temat mieszkańców ZOO , było widać że kocha to co robi . Odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Pozdrawiamy i życzymy dalszych sukcesów w rozwoju ZOO .