1. Zostaliśmy wprowadzneie w bład, poieważ poinformowano nas podczas odbioru kluczy że przysluguje nam 10% zniżkę na gastronomię. Gdy zakupiliśmy obiad w czwartek rabat nie został uwzględniony ponieważ, oferta była ważna tylko dla pobytu z obiadokolacją, a ten skończył się nam w środę. Na okładce kluczy mieliśmy rowniez info o 10% promocji. nawet jeśli to był błąd hotelu tzn nie zauważono że nasz pobyt nie jest w całości z obiadokolacją - warunki promocji powinny być tak przedstawione aby nie budzić wątpliwości. A jak już wystąpiły należało się zastanowić czy pozostawienie tak tej sytuaci (została zgłoszona pani recepcji) nie pozostawi potem niepotrzebnego negatywnego wspomnienia.
2. Oferowany standard pokoju 338 (3cie pietro) był znacznie gorszy niz ten pokój w którym mieszkaliśmy rok temu - łazienki były stare widoczne odrapania na drzwiach i pekniecia płytek i brak prysznica tylko wanna. Rozumiemy że hotel ma swoje priorytety i różne standardy pokoi ale warto aby było to jasne komunikowane przy rezerwacji (oczekiwaliśmy standardu łazienki jak wynajmowanej rok temu)
3. Nie zostaliśmy poinformowani podczas rezerwacji telefonicznej, że posiłki w ramach obiadokolacji są tylko z karty - gdybyśmy wzięli pełne 6 dni to szybko znudzilibyśmy się kartą. Podobnie menu dla dzieci - przepraszam ale proszę uwierzyć że dzieci jedzą też inne zupy niż pomidorowka lub rosół czy spaghetii lub nuggetsy. W tym przypadku Obsługa Winston stanęła na wysokości zadania izgodzila sie zamienić 2 posiłki dla dzieci na 1 dla dorosłych i dzięki temu dzieci jadły b urozmaicone menu.
4. Nieznośny dym z papierosow sąsiadów atmosferą w nocy. Nasi sąsiedzi strasznie palili i przy otwartych oknach nie można było spać. Gdyby w rezerwacjach uwzględniać czy klienci palą czy nie to sąsiedzi z dziećmi mogliby tam nie być kierowani jesli są miejsza.
5. Na minus oceniamy brak sali dla dzieci - tzn po weekendzie salka zostala zlikwidowana, na rzecz klitki ze starymi klockami i telewizorem z grami video.
6. Na plus oceniamy:
++ basen - ciepła woda 29C dla dzieci i oferta siłowni.
++ czystość w pokojach i serwis sprzątających
++ oferta śniadanowia
++ rewelacyjna woda w dystrybutorach to jest strzał w dziesiątkę, woda zimna lekko gazowana dawała nam dużo radości
Bardzo przyjemny hotel, świetny personel i bardzo dobre wyposażenie. Jego położenie na plaży było doskonałe, a także lokalne restauracje. Co sprawiłoby, że byłoby jeszcze lepiej, gdyby był w zewnętrznym basenie i gdzieś do opalania, a pokoje są trochę zmęczone i przestarzałe pod względem wystroju i wyposażenia.
Byłam tu pierwszy raz w podróży służbowej na szkoleniu, które odbywało się również w tym hotelu i jestem zadowolona. Nie spodziewałam się wiele od sieciówki, być może dlatego miło się zaskoczyłam :)
Lokalizacja rewelacyjna - tuż przy plaży oraz koło dużych parkach. Jak dla dużego miasta baardzo przyjemnie tu się oddycha na zewnątrz.
Pokój (miałam Privilege) całkiem niezły, przyjemny, z balkonem i własną kawiarką. Na plus duża ilość ręczników oraz kapcie i szlafrok (tego się raczej spodziewa w 5-gwiazdkowych miejschach), były wszystkie niezbędne kosmetyki. Na minus - widać ślady użytkowania (np plamy i rysy na ścianach) oraz niezbyt dokładne sprzątanie (lusterko i przegroda w łazience nie wyglądały na czyste nawet w momencie zameldowania).
Było cicho, nie słyszałam żadnych sąsiadów mimo faktu, że pokój był tuż przy windzie i było sporo rodzin z dziećmi.
Śniadanie bez szału, szczególnie dla osób nie jedzących mięsa, ale było kilka miłych drobiazgów typu mini-ogródka z kiełkami i wyciskanego soku.
Obsługa recepcji i spa bardzo miła. Restauracja niestety nie odbierała licznych telefonów, kiedy podczas szkolenia chcieliśmy się z nimi skontaktować. Obiad zaczął się z poślizgiem mimo umówionej godziny. Aczkolwiek było smacznie.
Ponieważ skorzystałam z oferty promocyjnej jako uczestniczka szkolenia, nocleg kosztował akceptowalne 430 zł/dobę, natomiast regularna cena ok 900 zł/dobę zwala z nóg. Niestety za takie pieniądze hotel nie jest w stanie dorównać konkurencji w dużo wyższym standardzie.
To jest nasz kolejny pobyt w hotelu Mercure Posejdon. Przemiły personel, świetna lokalizacja, fajny wystrój i blisko morza. Jedyne czego brakuje to stołu do bilarda, ale to drobiazg ;) Tym razem nie skorzystaliśmy ze śniadania, ale wcześniej mieliśmy okazję i jest bardzo smacznie. Parking tuż obok hotelu.
Obsługa hotelu chętna do pomocy i bardzo miła. Menu hotelowe jedynie niezbyt dostosowane dla małych dzieci. Nie było ci wybierać do jedzenia dlatego poza śniadaniami nic nie jedliśmy niestety w hotelu.
Byliśmy w hotelu 5 raz, pierwszy z 3 miesięcznym dzieckiem. Zawsze byliśmy bardzo zadowoleni jednak tym razem trafiliśmy na pokój 211 pokój bardzo fajny natomiast łazienka, to koszmar. Kompletnie niewyremontowana z drzwiami, jak z innej epoki ale efekty wizualne nie miałby znaczenia, gdyby nie fakt, że cała firanka i drążek od prysznica spadły mężowi na głowę podczas kapieli niemowlaka. Zgłosiliśmy fakt w recepcji dostaliśmy słowo przepraszam, żadnej rekompensaty. Mamy ogromny sentyment do tego hotelu i wracamy co roku, jednak polecam uważać na niewyremontowane pokoje.
