Moje wrażenia z pobytu na kopalni są skrajnie różne /droga dojazdowa do placu załadunkowego tragiczna ,ciagłe braki w materiale a co za tym idzie kolejki ;po materiał a później do wagi/powinna być zwiększona przepustowość /i tu gwiazdka dla pań zawsze miłe co przy ich pracy /telefony klientów, tłumaczenia,awarie sprzętu np drukarka odmówi współpracy/jest niezwykłe.Jeszcze jedno ,dzięki kowidowi nie pobieramy przepustek materiałowych tylko wjeżdżamy czy nie można by było tak zrobić przy wyjeździe tylko to skakanie (wz-tka 5 m)i do ochrony przecież jak byłem na wadze i zjeżdżam z niej to formalności dopełniłem .Pozdrawiam kierowca