Możesz odwalać na drogach, co chcesz, parkować wg własnego uznania, a i tak żadne konsekwencje cię nie spotkają. Drifty po rondach, wyścigi po Warszawskiej, gruzy z przewierconymi wydechami: wszystko to i jeszcze trochę pod samym nosem policji. Jak już jadą, to wszystkie syreny włączone, żeby tylko nikogo nie złapali.
Hotel oceniam na 4 gwiazdki, obsługa bardzo uprzejma, dali mi nawet szluge zjarac. Jedyny minus to brak możliwości zgaszenia światła w pokoju hotelowym.
Jestem pod ogromnym wrażeniem reakcji policji na włamanie do mojego garażu. Panowie potraktowali sprawę bardzo poważnie i z zaangażowaniem szukali tropów. Jedną skradzioną rzecz odzyskali tego samego dnia. Najlepsze doświadczenie z policją w życiu.
Miła obsługa i darmowa podwózka na miejsce. Meldunek i papierologia chwilę trwały, ale jak ktoś ma wolny piątkowy wieczór, jak znalazł. Niestety o standardzie pokoi nie mogę się wypowiedzieć, ponieważ nie nocowałem