Niestety moje doświadczenia z Karlskrona Bilcenter nie były pozytywne.
Kilka lat temu skontaktowałem się z nimi w sprawie samochodu, który mnie zainteresował. Następnego dnia zabrali samochód na jazdę próbną, co bardzo doceniłem. Podczas jazdy próbnej stwierdziłem jednak, że dla mnie, czyli 190 cm wzrostu, auto jest zdecydowanie za ciasne w kabinie kierowcy i było jasne, że w moim przypadku się nie sprawdzi – zwłaszcza na dłuższych trasach.
Kiedy wróciłem z samochodem do firmy i wyjaśniłem to sprzedawcy (który, jak sądzę, był także właścicielem), zareagował gniewnie i stwierdził, że umowa została już sporządzona i transakcja w zasadzie została zawarta. Byłem naprawdę zaskoczony – jak można zgodzić się na zakup samochodu, zanim w ogóle zdąży się odbyć jazdę próbną i ocenić samochód? Dla mnie rzeczą oczywistą jest, że przed podjęciem decyzji o zakupie odbywa się jazda próbna i oględziny.
Jego zachowanie odebrałem jako nieprofesjonalne i nachalne. Poczułem się jak próba nakłonienia mnie do wyrażenia zgody na umowę, której oczywiście nie chciałem lub nie mogłem sfinalizować. Było to obelżywe doświadczenie i opuściłem firmę z bardzo złym samopoczuciem.
Nie mogę polecić Bilfirmanu, zwłaszcza innym osobom, które cenią sobie uczciwość i szacunek w tak ważnej sprawie jak zakup samochodu.
Zaoszczędziliśmy WIELE tysięcy, gdy przestała działać turbosprężarka w naszej Mazdzie, w dużej mierze dzięki dobrej pracy personelu. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni.