Tragedia, kierowcy muszą ustalać miedzy sobą kto jest ostatni w kolejce pod daną rampę, kolejka niczym jak u lekarza typu „Kto ostatni pod rampę (nr)?” Brak Parkingu, na firmę można wjechać 30 minut przed awizacją. Kiedy się już wjedzie stoi się jeden za drugim brak przejazdu, na żyletki
Ochrona ok, pani przyjmująca papiery bardzo chamska nie potrafi wytłumaczyć nic komuś kto przyjechał 1 raz , wyrzuciła dlugopis przez
okienko tak że go podnosiłem z podłogi. Gdy chciała nr telefonu podałem. Ale nawet nie potrafiła zadzwonić i łaskawie poinformować co i jak po rozladunku stałem 2,5 godz pod rampa , pani twierdzi że miała zly nr telefonu porażka zwolnić janbo pracuje za karę!!! Sytuacja z 21.08.2024
Przyjedziesz przed awizacją - nie rozładują Cię wcześniej. Masz być najwcześniej pół godziny przed awizacją i najpóźniej 5 minut przed. Przyjedziesz za późno - trafiasz na sam koniec kolejki i stoisz, prażysz się w aucie, odwadniasz. Spedycja robiła a awizację na 6 rano. Zajeżdżam dzień wcześniej 4h przed końcem czasu pracy - okazuje się że awizacja na 1 w nocy. „Panie jak pan przyjedzie na 6 to będzie pan stał i czekał aż się kolejka skończy”. Olałem, bo ja mam informacje że na 6 mam być. Przychodzę o 6 - okazuje się że przeawizowane na 13. Nie ma żadnych szans na rozładunek wcześniej, jedynie możesz być o czasie ale i tak nie ma gwarancji, że od razu Cię rozładują. Dostałem tylko odpowiedź „tu nikogo nie interesuje na którą spedycja zrobiła ci awizację”. Nie ma żadnej dyskusji.
Możesz się jedynie wykąpać jak stoisz na drodze obok, ale trzeba zostawić dokumenty dostawy u ochrony. Tragedia tragedia tragedia.
Przez długi załadunek spóźniłem się 15 minut. Usłyszałem że oni już tego towaru nie chcą i mam czekać. Jak dlugo? Nie wiem. Ale wiele razy jak czlowiek przyjechał przed awizacja to czekanie po 1-2 godziny na rampe to według idiotow z biura jest w porządku.
I jeszcze brak parkingu, policja z okolicznych ulic przegania bo jest zakaz zatrzymywania.
Stałem ponad Dobę. Rozumiem spóźniłem się na awizacje o półtora godziny, nie miałem nad tym wpływu. Kiedy pytałem się na kiedy można się spodziewać rozładunku to oni nic nie wiedzą.. ani gdzieś wyjść bo w każdej chwili Ci zadzwonią.. Tragedia. Rozumiem że może nie być miejsca ale bez przesady... Toalety za bramą nie masz musisz iść na stację 700m dalej, bo nie pozwolą czekać Ci na firmie..Także nie polecam się spóźnić. Na papiery po rozładunku czekałem 2 godziny.