Jest rok 2025 ludzkość chce podbijać kosmos, a Wy w Mińsku Mazowieckim nie potraficie zrobić paczki nawilżanych chusteczek Kindii tak aby wyciągając jedną nie wyszło pół paczki ? Co do jakości nie mam zastrzeżeń - według mnie najlepsze na rynku ale kolejna paczka, z której wylatuje kilkanaście sztuk zamiast jednej!
Awizacja na poniedziałek 11, w niedzielę już było wiadomo, że towar nie będzie gotowy mimo to nikt nie poinformował kierowcy ani spedycji. Efekt? Ponad 20 godzin czekania pod rampa, aż towar zejdzie z produkcji. Dodatkowo na minus ciągłe podawanie nieprawdziwych informacji o tym kiedy towar będzie gotowy, z godziny 17 zrobiła się 22 potem 2 w nocy a finalnie zaladnuek zakończył się 4.30.
Wpadasz na magazyn sporo po czasie i słyszysz. Rampa 2 a po 15minutach opuszczasz zakład. Oby więcej takich firm które wiedzą że kierowcy mają napięte czasy pracy.