Jedziesz prosto pod otwartą szlabanem. Zamierzasz zarejestrować się u bezpieczeństwa. Następnie całą drogę do rampy 61 do biura. Od razu dali nam rampę. Po rozładunku czekasz na telefon i idziesz po dokumenty. Opuszczasz terytorium. Wszystko bardzo szybko, po prostu natychmiast! Personel jest uprzejmy i przyjazny. Dobrze zrobiony. Wysoka klasa!!!
Wjeżdżając otwierają szlaban i zaraz po prawej stronie wzdłuż krawężnika się zatrzymujesz na znaku STOP. Idziesz do portierni i się rejestrujesz. Ledwo wsiadłem do samochodu i dzwoni telefon aby wstawić się od razu na bramę. Ledwo wykręciłem 45 minut i miałem załadowane i dokumenty w dłoni.
Wszystko zależy jak się trafi. Na mroźni zazwyczaj w miarę spoko jeśli chodzi o załadunki czy rozładunki, najwiekszy minus to papierologiq gdzie trzeba na każdej stronie podpisywac się i wpisywać numer ciągnika. Na suchym (które jest połączone z chłodnią) różnie. Czasem w miarę szybko a czasem spędza się kilka godzin na terenie. Plus że można się pauzować na terenie ale ja polecam mopa który jest dosłownie naprzeciwko Greenyardu, lepsze warunki są niż tutaj.
Jednym słowem masakra, biuro na samym końcu na wjeździe cieciowi trzeba się oczywiście wyspowiadać co i jak tylko żeby odesłali do biura w którym nikt nic nie wie, po godzinie pod rampą mamy ściągnięte 5 palet z 19 więc szykuje się długi odpoczynek. WC tylko toi toi wyglądający nieciekawie. Młyn, przyjeżdżając tu radzę wziąć coś do poczytania bo się zejdzie.
Tragiczna firma,długi czas oczekiwania na rozładunek.Nie ma toalet ( tylko toitoi w opłakanym stanie).Szybciej bym paleciakiem to sam ściągnął … Jak będziecie tu przyjeżdżać to przygotujcie się minimum na parę godzin stania.