Fantastyczny obiekt, ale zarządzany bardzo kiepsko. I jeszcze te ceny totalnie z kosmosu - 45 zł za dwa średniej wielkości kartacze i odrobinę surówki? Na tę chwilę za tyle można zjeść porządny obiad w dobrej restauracji w centrum dużego miasta. Miejsce w ciasnym pokoju wieloosobowym za 150/os? (Byle jaki pokój za 750 zł!?!) Nie, dziękuję.
Pierwsza noc - 153zl / osobe ze slabiutkim sniadaniem. W 4-os przyczepie kempingowej z niesprawnym ogrzewaniem i lazienka w osobnym budynku. Drugi nocleg za taką samą cenę - w pokoju z 4 innymi osobami. Potrzebowałem tylko przeczekać kilka godzin, umyć sie i przespac a wieczorem tego samego dnia wyjechać. Pani była głucha na moje argumenty, ze nie zjem sniadania, bo nie bede nocowal, skasowala za nocleg ze sniadaniem. Argumentowala wysokimi cenami gazu i pradu. Mało etyczne podejscie do gosci. Nie polecam
Słabe warunki w pokojach, nie do końca sympatyczna obsługa (poza wybranymi jednostkami), jedzenie pozostawia tak wiele do życzenia, że hej... Jedynie śniadanie w miarę. Woda pod prysznicem – w ciągu kilku minut korzystania – ledwo letnia, większość czasu chłodna, momentami nieprzyjemnie zimna, a ciśnienie jak u przedstawiciela płci męskiej z problemami z prostatą. W pokojach totalny brak zasięgu (o.O – XXI wiek), ratowała jedynie coś tam ciągnąca sieć wifi. No i cena jak za takie warunki kosmos.
Urokliwe miejsce. Ludzi pomocni i bardzo otwarci. Pokoje czyste.
Kulinaria: tu potencjał do poprawy. Przy większej ilości gości, podczas śniadania przydałyby się podgrzewacze na ciepłe potrawy. Zabrakło też dobrej kawy serwowanej za śniadaniem. Koszt niewielki, a ogólny odbiór dużo lepszy dla większości ludzi. Śniadania wydawane w klimatycznej odnowionej stodole, wiec aż prosi się o swojskie akcenty np. pieczony na miejscu chleb albo ciasto drożdżowe.
Podsumowując, miejsce z dużym potencjałem, ale jest kilka detali do dopracowania ;)