Bardzo polecam. Perfumerie zwykle mnie trochę onieśmielają, jestem dzieckiem PRLu:) W Galilu czuję się swobodnie. Obsługa nie narzuca się i ma "nosa":) Pani pomogła mi znaleźć nowy zapach po opisie moich ulubionych dotychczas perfum. Zna się na rzeczy.
Jedyne takie miejsce w Gdańsku. Super klimat. Z jednej strony bardzo przytulnie i kameralnie, a z drugiej pełen profesjonalizm. Panie zawsze doradzą i pomogą dobrać zapach zgodnie z oczekiwaniami.
Panie bardzo mało doradzają i mam wrażenie że wykonują pracę od niechcenia. Perfumy ładne, natomiast obsługa powinna być bardziej chętna do pomocy w momencie gdy klient płaci takie pieniądze. Brakowało mi energii w paniach które tam pracują.
Jeśli ktoś pragnie mieć swój signature scent (nie taki jak połowa miasta) to ta niszowa perfumeria jest własnie dla takich pań i panów.
Panie z załogi miłe, bardzo pomocne. Pamiętajmy jednak, że szacunek to coś, co działa w obie strony i żądajac od kogoś szacunku sami go zachowujmy. Panie chętnie doradzą, podzielą się wiedzą z zakresu asortymentu. Jeśli danego artykułu aktualnie nie ma na stanie starają się go szybko sprowadzić.
Nie rozumiem o co chodzi poprzednim komentującym - świetna obsługa - kupiłem perfum Mr Thompson i świece Delice - obsługa świetna i bardzo pomocna - Pani Aneta i Karolina bardzo pomocne i bardzo duża wiedza o asortymencie - szczerze polecam i na pewno wrócę po kolejne perfumy i świece ❤️❤️ wesołych świąt
Podzielam negatywną opinię na temat obsługi. Mało uprzejme panie i brak zainteresowania Klientem. Zdecydowanie nie zachęcają do zakupów w sklepie stacjonarnym. Odbierałam zamówienie i dopytywałam o podobne nuty zapachowe. Poza paskami z mgiełką zapachu, nie otrzymałam żadnych informacji. Ze strony internetowej sklepu można dowiedzieć się dużo więcej o produktach i dostępności….
Moja ulubiona perfumeria... niszowe zapachy, bardzo duży wybór, przepiękne flakony...moja żona jest zawsze urzeczona to tyle na plus. Ogromnym minusem jest obsługa... zainteresowana sobą ( dwie lub trzy panie zachowujące się jak przekupy na straganie). Ostatnio zadałem pytanie o nowe zapachy, które się pojawiły... odpowiedz to jedno wielkie yyyyy. Kurcze zostawiam tam według mnie niemałe pieniądze, a świadomość personelu co do sprzedawanych produktów jest znikoma. Zamiast prowadzić dyskusje może lepiej zaznajomić się z oferowanym produktem. Jestem kilka razy w roku u Państwa i chętnie zmienię opinie o ile zmieni się świadomość personelu.
Do tej pory byłam tylko w krakowskim sklepie jednak gdański punkt Galilu oczarował mnie totalnie. Może to za sprawą dostępności marek, których jeszcze w Krk nie mamy. Bardzo ładne wnętrze, malutkie ale przytulne. W takich miejscach obsługa jest dla mnie zawsze najważniejsza bo nawet najpiękniejsze flakony nie znaczą bez dobrego serwisu. Tutaj obsługa była on point, bardzo miła i pomocna Pani brunetka. Mogłam porozmawiać na temat zapachów, wymienić się doświadczeniami jak i poznać wiele nowych perfum, które poleciła mi Pani sprzedająca. Są już oczywiście na mojej wishliscie :) Cieszy mnie, ze zaledwie dzień po premierze nowego Diptique był on dostępny już w sklepie. Jak zwykle do zakupu mogłam wybrać sobie 3 darmowe próbki. Serdecznie polecam, świetne miejsce oraz asortyment!