Gdybym tylko mogła, to żadnej gwiazdki bym nie przyznała!
Pompa ciepła zamontowana w maju. Ekipa (serwisy mają zewnętrzne), która przyjechała na montaż chyba wybrana z łapanki. Po montażu pompa miała problem utrzymać temperaturę wody. Wielokrotne telefony do biura obsługi klienta EPG ze zgłoszeniem problemów. W końcu po 2 miesiącach (w lipcu) pojawił się "regionalny" na kontrolę . Okazało się, że ekipa, która była na montażu:
-już nie współpracuje z nimi
- brak zaworu w zbiorniku wody
- czujnik temperatury wciśnięty do styropianu
- brak bezpiecznika
- zbiornik zamontowany na ścianie "słowo honoru"
Obiecywano mi, że nowy serwis dotrze do mnie w przeciągu kilku dni. Doczekałam się we wrześniu. Pan z serwisu, który przyjechał na poprawki, cytuję:"ta pompa w ogóle nie powinna Pani chodzić". Okazało się, że:
-elektryka była źle podłączona
-brakowało jeszcze zaworu w drugim zbiorniku
- nie miałabym ogrzewania w domu ponieważ piny były powyginane
-brakowało zaworów wtórnych
Dziękuję bardzo temu Panu za pełen profesjonalizm, objaśnienie wszystkiego i skrupulatne poprawki abym miała ciepło w domu zimą.
Niestety od maja do dnia dzisiejszego nie mogłam się doprosić o kartę gwarancyjną i protokół zdawczo-odbiorczy, które są mi niezbędne aby otrzymać dotację regionalną. Po kilkudziesięciu telefonach (rozmowy mam nagrane) gdzie słyszałam, że dokumenty zostaną wysłane jestem już zmęczona proszeniem się o coś o mi się należy. Niestety czeka mnie utrata dotacji a z firmą EPG spotkam się w sądzie o odszkodowanie.
Jeśli chcecie profesjonalnie mieć zamontowaną pompę ciepła i mieć ciepło w domu na zimę...... to firma EPG nie jest dla was.
Jeśli staracie się o dofinansowanie i liczycie, że skompletowanie dokumentów jest najmniejszym problemem i bez problemu otrzymacie dotację....to firma EPG nie jest dla was.
A tym co wybrali tą firmę życzę cierpliwości.
pokaż więcej...