Producent nie chce od dłuższego czasu rozpatrzyć pozytywnie reklamacji pomimo tego, że na żywo widać, że skrzydło drzwi wygięte jest w banana. Przez to nie zamykają się, trzeba je wciskać na siłę. Widzę po komentarzach, że nie tylko my mamy taką sytuację. Czekamy na to, czy w końcu przyjedzie do nas ktoś od nich aby przekonać się o wadzie produkcyjnej osobiście.
Postanowiłam dodać opinię o drzwiach Entra Asilo. Po 3 latach użytkowania drzwi w kolorze białym przetarte krawędzie. Az do mdf surowego albo wytarte na rantach i się świecą. Kupiliśmy 9 par Entry i 2 pary Eclisse surowe do malowania. To te surowe są lepiej lakierowane niż normalne z Entry. Okropnie się palcują i pod światło wyglądają beznadziejnie. Nie polecam. Drzwi nadają się do wymiany.
Ojciec wybrał drzwi asilo, kosztowały sporo. Pomimo nalegań żeby przemyślał tą decyzję to wiedział lepiej. Dokładnie takie same wrażenia jak inni. Na pierwszy rzut oka drzwi się wydają w solidne, ciężkie. Jednak nie ma żadnej izolacji akustycznej, wszystko słychać przy zamkniętych drzwiach - rozmowy, włącznik światła, pralkę, szuranie, w dodatku drzwi nie są niczym zabezpieczone od spodu. Brak zwykłego zamka. Drzwi łazienkowe nie wytrzymały kontaktu z wodą futryny na dole spuchnięte i pęknięte, górna futryną zrobił się łuk, drzwi opadają. Nie polecam wszelkich okien w drzwiach - katorga w sprzątaniu. Wychodzi na to że marketowe drzwi byłyby lepsze.
Po 6 latach od montażu zdecydowałem się w końcu napisać opinie na temat drzwi Asilo produkcji Entry. Drzwi są solidne i ciężkie. Nadal prezentują się elegancko we wnętrzu. Po uplywie tylu lat nic sie z nimi nie dzieje szczególnego. Niestety przestrzegam przed zakupem drzwi tego producenta z dwóch powodów. Przede wszystkim bardzo niska jakość wykonania lakieru oraz niska jakość obsługi reklamacyjnej uszkodzonych elementów.
Drzwi posiadały uszkodzenia już na etapie produkcji o czym pisałem wielokrotnie do producenta i uzyskiwałem odpowiedź odmowy. Zamówiony specjalista od procesów produkcji lakierniczej stwierdził wadę związana z nieprawidłowo nałożonym i/lub wyschnieciem materiału podkładu bazowego i w konsekwencji lakieru. To w ostatecznie doprowadziło do takich ubytków jak odklejanie się lakieru od opasek i drzwi, ponadto ubytek również na łączeniu elementów - w narożnikach. W tym roku zdecydowaliśmy się wymienić uszkodzone opaski na nowe jednak sklep w którym kupowaliśmy drzwi Asilo zrezygnował że sprzedaży drzwi tego producenta. Właśnie ze względu na niska jakość lakieru i duża liczbę zgłoszeń reklamacyjnych. Zdecydowanie lepiej dopłacić do drzwi z wyższej półki np. Moric.
My po 5 latach użytkowania zdążyliśmy się już przyzwyczaić do ich wizualnych wad ♂️
Jeszcze raz przestrzegam przed zakupem tych drzwi i przed tą firmą. Każda szanowana firma powinna wziąć ten problem na klatę i doprowadzić produkt do wolnego od wady produkcyjnej. Zwlaszcza przy sprzedaży produktu niby z wysokiej półki. Wszystkie drzwi kosztowaly nas blisko 25 tyś zł (przypomne że byl to rok 2018/19). Przy takich kwotach procedura reklamacyjna powinna wygladac nieco inaczej niz przy zakupie butow za 500zł. Tak tutaj się niestety nie stało. A jak widzę po innych komentarzach to nadal nie jest lepiej.
Za 2-3 tygodnie minie rok od złożenia zamówienia w Studiu Drzwi Otwartych ul. Inflancka 100 w Łodzi na drzwi Waszej firmy. Do czasu kiedy nie będę mieć drzwi będę wstawiać negatywny komentarz. Czas najwyższy zakończyć tę sprawę. Czujemy się oszukani. Może to Wam też otworzy oczy na kontrahentów i zaczniecie ich weryfikować. Średnio co 2-3 tyg ma nastąpić odbiór drzwi a podobno wszystko przesuwa fabryka. Produkujecie rok 4 pary drzwi ? Czekam na kontakt z Państwa strony.