Wspaniałe miejsce, w którym super spędzi czas i mały i średni i duży. Ulica żywiołów to raj dla najmłodszych, dzieciaki przez zabawę uczą się wielu pożytecznych rzeczy a wiedza podana w tej formie wchodzi lepiej i na dłużej zostanie w małych głowach. Dwie godziny naprawdę wartościowo spędzone. Muzeum komiksu to raj dla takich komiksofili jak ja czy mój syn, spędziliśmy tam po 3 godz i nadal nie było nam dość ;) z pewnością jeszcze wrócimy, zwłaszcza, że EC1 jeszcze nie do końca zostało przez nas poznane, planetarium , kino i właściwa ekspozycja czekają. Na terenie kompleksu jest też świetna kawiarnia z pyszną kawą i pasjonującymi komiksami.
Coś fantastycznego! Niesamowite miejsce dla ludzi ciekawych Byliśmy tylko w dwóch budynkach, ale i tak zachwyceni. Zwiedzaliśmy Centrum Nauki i Techniki oraz Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej. W centrum nauki można by spędzić kilka godzin, jest tak ciekawie! W tym drugim podobnie. Polecam to miejsce !
Zdjęciami nie będę zdradzać zbyt wiele, bo miejsce naprawdę warto odwiedzić samemu. Stara elektrownia EC1 odnowiona i przekształcona na Centrum Nauki i Techniki/ Planetarium/ Centrum Komiksu/ Centrum Kultury Filmowej i dedykowana dzieciom Ulica Żywiołów. Obiekt robi wrażenie swoją wielkością i jest bardzo atrakcyjny wizualnie, niesamowicie klimatyczny i nowoczesny. Do tego w każdym z miejsc odbywa się tyle zajęć/ atrakcji, że można spokojnie tu spędzić dzień albo dwa. Warto do biletu dokupić tematyczne zwiedzanie z przewodnikiem. Cena to przysłowiową złotówka. Toalet nie brak. Są i miejsca do zjedzenia (dobre obiadki) i napicie się kawy. Na dodatek to raptem 15 minut spacerem od największej handlowej ulicy w Łodzi - Piotrkowskiej. Na szczycie jednej z wież znajduje się taras widokowy. Można na niego dojechać winda lub wspiąć się na nogach.
Bilety kupiliśmy on-line, ponieważ liczba miejsc na zwiedzanie w przewodnikiem/ zajęcia tematyczne jest limitowana. Na miejscu bardzo miła i sprawna obsługa.
Tego miejsca nie da się w prosty sposób opisać słowami. Jest imponujące i zapierające dech w piersiach. Teren ogromny. To zrewitalizowane budynki pierwszej w Łodzi elektrowni a później elektrociepłowni. Budowa rozpoczęła się w 1905 r. Zamknięcie rozpoczęło się w 2000 r Styl secesji z wczesnym modernizmem.
Rewitalizacja pozwoliła zachować piękno zabytku i zaadoptować do najnowocześniejszych technologii.
Zwiedzanie kompleksu zajęło mi 3 dni.
Jeden dzień na Budynek z planetarium i wystawą kino Polonia.
Jeden dzień na Centrum Komiksu.
Jeden dzień centrum nauki i techniki.
Koszt biletów dość wysoki i na różne atrakcje dodatkowo płatne. Szkoda, że nie ma jakiegoś wspólnego tańszego bilety oprócz z ZOO.
Parking strzeżony i bezpłatny jest przy ul.Dowborczyków.
We wszystkich budynkach są szatnie i toalety.
Obiekty są częściowo przystosowane dla niepełnosprawnych.
Super miejsce i bardzo dużo zwiedzania. Fajne doświadczenia w środku aby zaobserwować różne zjawiska fizyczne. Jest dużo więcej do oglądania niż w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Dodatkowego klimatu dodaje lokalizacja ponieważ jest to umieszczone w starej elektrociepłowni która jest świetnie odrestaurowana. Dodatkowo "złapał" nas Pan Maciej, który poopowiadał nam i wytłumaczył procesy zachodzące w niegdyś w elektrociepłowni. Opowiadał bardzo ciekawie, widać że człowiek z pasją, oby wszędzie pracowali tacy ludzie to byłoby pięknie. Zdecydowanie warto odwiedzić, fajna rozrywka dla rodzin z dziećmi. Na miejscu jest lokal gastronomiczny, który przydaje się ponieważ my spędziliśmy tam około 6h i na koniec wszystko już oglądaliśmy po łepkach bo każdy był już zmęczony i głodny. Za bilet normalny płacimy 34zł.