Z zewnątrz nie wygląda zbyt poważnie, ale plus przynajmniej taki, że publiczne pieniądze nie zostały w ostatnim czasie przeznaczone na "modernizację" kolejnego budynku instytucji służącej głównie politykom. Miejmy nadzieję, że nie zostaną i że, jeśli już muszą być wydawane, to będą wydane na konkretny sprzęt wojskowy.
Było mi dane tam pracować na ogarnianiu terenu zewnętrznego. Większość ludzi bardzo sympatyczna nie liczac ważniaków z wyższymi stopniami co nawet "dzień dobry" nie raczą odpowiedzieć bo niby tylko "ogrodnik" lub "sprzątacz" a nie Pan szanowny wielce generał lub jeszcze jaki prezydento... Pozdrawiam ekipe z AGMaru.