A teraz kilka słów prawdy dla każdego kto chciałby się wybrać pracować dla tej firmy.
1. Oszukali mnie przy wypłacie o 44 złote:). Co innego pokazywał system który notuje godziny pracy a co innego dostałem na konto. Jak się spytałem kierowniczki dlaczego tak jest to jej poziom intelektualny nie był w stanie tego zagadnienia wytłumaczyć.
2. Jeśli nie będziesz robić numerów to będą Cie wysyłać w połowie dnia do domu.
3. Jeden pracownik może używać danych słów czy zwrotów do klienta, inny nie.
4. Jak się nie spodobasz kierowniczce to zawsze może zdjąć Ci umówione spotkanie pod byle bzdurnym powodem albo kazać Ci robić tzw dodzwonkę, co się równa z tym że nie straciłeś/aś klienta.
5.Możesz np. każdego dnia łapać klientów( naganiać oszukiwać:) ) a ostatniego dnia zdejmie Ci jednego klienta i możesz nie łapać się w widełki np. zrobiłaś/eś 80 klientów w msc ale ostatniego dnia spadł Ci 1 więc masz 79 i już nie łapiesz się w normie i nie masz premii a to znaczy sciagnęłaś/eś 79 możliwych klientów za free czyli poprostu zrobili z Ciebie frajera, albo sam sie zrobiłeś/aś.
6. Mi wyszło że pracowałem za 16 zł na godzinę:)))))))))jestem frajerem.
7. Od ludzi co tam pracują śmierdzi, są niezadbani. Do pracy przychodzą chyba prosto z łóżka(not all).
8.Mi osobiscie ukradli już w pierwszych dniach kawę z lidla za 18 staka :)))))))).
9. Kolega co siedział za mną codziennie się pytał kierowniczki: Czy mogę isć na przerwę? Przypominam,że przysługuje Wam przerwa zgodnie z kodeksem pracy!
10. Generalnie kierownicy albo udają idiotów albo nimi są. Jeśli racjonalnie rozumujesz to nie idzie się z nimi dogadać.
11. Prawie nikt tam nie je obiadów....normalnych posiłków co też dużo mówi o jakości tego miejsca.
12. Łapiesz klienta ale np. pod jakimś zupełnie abstakcyjnym powodem Twój/a kierownik każe Ci do niego dodzwonić jakaś kwestię i już nie jest on na Twoim koncie. Więc na czyim jest?Kierownika?
Reasumując:
Dno!Totalne dno!Trochę się sam na to nabrałem ale mówię kultura pracy w tym miejscu jest na najniższym poziomie. Odradzam każdemu ale wiem jakie jest życie i nie obwiniam smierdzioszków czy też ludzi którzy nie jędzą obiadów bo wiem,że życie może niekiedy dojechać i trzeba nawet takiej pracy się chwytać. Podziwiam ludzi którzy tam długo pracują ale też wiem, że na ulicy udawałbym że ich nie znam bo od tego typu to trzeba trzymać się z dala.
Z fartem:) I mam nadzieje,że uratuję zdolnym młodym ludziom straconego czasu i złych doświadczeń. Lepiej czasami odmówić sobie wszystkiego na jakiś czas i znależć dobrą robotę niż dawać się robić jakimś prostakom.
pokaż więcej...